Odcinek wprowadzający odbiorcę w akcję serialu. Michał Zieliński realizujący w Klatce B swoją pracę zaliczeniową na studia, zostaje aresztowany. Na komisariacie policji opowiada o wydarzeniach, które w 2005 roku rozegrały się w Klatce B. Przedstawiona zostaje m.in. Barbara Kwarc oraz Zygmunt Warchoł. Na jaw wychodzi konflikt Barbary i Zygmunta dotyczący jego psa, Poli.
W odcinku ukazany jest wywiad z Zygmuntem, który wypowiada się na temat Barbary. Poznajemy Maksa i Olgę Hampelów.
Maks opowiada o swoim wynalazku dotyczącym liczby Pi i fascynacji filmami akcji. Olga błaga o pomoc.
W odcinku tym poznajemy Helenę Szerszeń, która twierdzi, że jest bardzo religijna. Barbara przedstawia swoje najważniejsze przedmioty.
Barbara opowiada o swojej pracy zarobkowej w Holandii. Zdradza, że brała narkotyki. Poznajemy kolejną mieszkankę Klatki B – Elizę Kowalską. Maks opowiada o swoich fascynacjach literackich.
Poznajemy bliżej Helenę i jej usposobienie oraz Elizę opiekującą się swoją sparaliżowaną matką. Maks i Olga podróżują windą.
Do klatki wprowadza się nowy mieszkaniec. Barbara i Zygmunt są zaniepokojeni dziwnymi odgłosami, które dochodzą z jego mieszkania. Michał zauważa, że Olga ma podbite oko. Maks twierdzi, że to skutek uderzenia się o drzwi szafki.
Barbara opowiada o próbie molestowania jej w dyskotece przez przypadkowo poznanego mężczyznę. Dowiadujemy się, że Olga Hampel spodziewa się dziecka. Michał informuje Zygmunta, że w jego mieszkaniu znajduje się ukryta kamera. Wspólnie starają się ją znaleźć. Michał stara się także nawiązać kontakt z pewnym mężczyzną uciekającym z klatki. Bezskutecznie.
Barbara wypytuje Zygmunta o Polę. Podczas kolejnego wywiadu Michała z Elizą nieoczekiwanie budzi się jej matka. Eliza jednak szybko doprowadza do kolejnej utraty świadomości przez jej matkę.
Barbara wyjawia Michałowi, że chce otruć Polę. Suczka zaginęła. Zygmunt poszukuje jej. Nie zostało wyjaśnione, czy pies został otruty przez Barbarę. Michał odkrywa, że Maks pracuje w piwnicy nad swoim eksperymentem.
Barbara jest zazdrosna o Helenę Szerszeń, która zamierza otworzyć swój sklep. Przedstawia ją w negatywnym świetle i wyraża zamiary otwarcia własnego sklepu. Maks drze coś i wyrzuca to do zsypu. Baśka znajduje rzecz, którą wyrzucił do zsypu Hampel. Wychodzi na jaw, że ktoś zabrał Michałowi kasety z jego nagraniami sytuacji dziejących się w Klatce B.
Przedstawiony jest wywiad z Barbarą, która tłumaczy, że wszyscy mieszkańcy zrobią co w ich mocy, aby "ona" (nie zostało przedstawione o kogo chodzi) nic nie powiedziała, gdyż mogłaby ona pogrążyć mieszkańców. Helena widzi na ścianie bloku mieszkalnego postać Jezusa Chrystusa. Michał próbuje uwolnić Olgę.
Mieszkańcy widząc na ścianie bloku postać Jezusa, postanawiają odprawić zbiorową modlitwę. Zygmunt walczy z osiedlowymi łobuzami. Eliza nie wie, że jest podglądana w swoim mieszkaniu przez ukrytą kamerę. Podobnie jak Baśka, która znajduje się w kościele.
Eliza Kowalska twierdzi, że jej sparaliżowana matka uciekła z domu. Nie przejmuje się jednak zbytnio tym faktem. Mieszkańcy Klatki B zastanawiają się co zrobić z "kolesiem w wieku produkcyjnym",z którego mieszkania cały czas dochodzą dziwne odgłosy.
Trwa zebranie mieszkańców klatki B. Barbara twierdzi, że Eliza ma romans z nowym mieszkańcem. Dokładnie opisuje co mogliby robić oraz żali się, że wyrzucają przez okno czarne prezerwatywy. Barbarze nie podoba się także kandydat na zarządcę Klatki B. Nocą Michał goni po Klatce B Elizę. Nie udaje mu się jednak jej złapać.
Mieszkańcy porwali Elizę i niosą ją gdzieś. Ta próbuje się od nich uwolnić. Olga urodziła już dziecko.
Mieszkańcy odprawiają egzorcyzmy nad Elizą, gdyż myślą, że jest opętana. W odcinku tym pada stwierdzenie, że Eliza została zamordowana przez Michała.
Zbliżają się wybory na zarządcę Klatki B. Barbara i Zygmunt rozpoczęli kampanię wyborczą. Helena idzie do kościoła.
Michał spotyka Helenę pod kościołem. Ma ona ze sobą reklamówkę. Michał bezskutecznie próbuje dowiedzieć się co w niej jest. Baśka mówi Michałowi jakie zadania czekają poszczególnych mieszkańców Klatki B po jej zwycięstwie w wyborach na zarządcę klatki. Zygmunt spożywa dziwne danie. Ktoś używa w piwnicy piły mechanicznej. Kolejna niezidentyfikowana postać mierzy skrzynki na listy.
W ramach swojej kampanii wyborczej na zarządcę Klatki B, Baśka roznosi po klatce ulotki. Ktoś przebiera się za Elizę i podszywa się pod nią przed Michałem. Helena wyjawia Michałowi, że wierzy w uzdrawiającą moc wody święconej, którą to ma od swojego znajomego księdza. Postać mierząca skrzynki porusza się windą. Rywalizacja Baśki i Zygmunta wchodzi w coraz to ostrzejszą fazę.
Maks żąda od Michała natychmiastowego zakończenia jego projektu. Przy okazji na jaw wychodzi, że ma on na nadgarstku dziwny tatuaż. Podobnie jak Olga, Helena i Zygmunt. Baśka ujawnia przed Michałem swoją hodowlę zioła. Odcinek kończy się ukazaniem zakrwawionego ciała Elizy.
Baśka i Zygmunt organizują przed blokiem debatę wyborczą. Michał stara się wybadać na kogo w wyborach na zarządcę klatki będą głosować poszczególni mieszkańcy Klatki B. Na Barbarę zamierza głosować Maks oraz wielu innych młodych ludzi, którzy, jak się okazuje, wiedzą o jej hodowli zioła. Debatę wygrywa jednak Zygmunt. Baśce puszczają nerwy i próbuje zaatakować Zygmunta. Później wrzuca coś do zsypu.
Baśka opowiada o zarobkach polityków. Jest pewna swojej wygranej w wyborach na zarządce klatki. Zygmunt odpowiada na pytania z ankiety Michała. Zieliński próbuje dowiedzieć się kim jest postać przebrana za Elizę. Baśka szuka czegoś we zsypie. Wyjmuje kartkę którą wyrzucił tam Zygmunt. Maks rozmawia przez telefon o korporacji, nie chce jednak powiedzieć o jakiej.
Odcinek przedstawia archiwalne nagrania z taśmy przedstawiające podobny eksperyment z lat 70 XX wieku. Uczestnicy eksperymentu odpowiadają na pytania z ankiety profesora. Jeden z nich - Tadeusz Rogulski stopniowo traci przy tym cierpliwość. Profesor wielokrotnie pyta go czy ma on zdolności telepatyczne. Ten odpowiada na pytanie przecząco.
Barbara twierdzi, że otwiera sklep z akcesoriami erotycznymi. Zdradza przy tym Michałowi swój slogan reklamowy, przygotowany na wybory na zarządcę Klatki B. Maks zostaje uprowadzony z klatki przez mężczyzn w garniturach.
Okazuje się, że Eliza żyje, a osobą, która się za nią przebierała, była jej matka. Teraz matka Elizy błaga o oddanie jej dziecka. Na jaw wychodzi, że Barbara przetrzymuje w szafce w swoim mieszkaniu Polę, psa Zygmunta. Chce jej użyć do zaszantażowania swojego kontrkandydata w wyborach na zarządcę klatki.
Ruszają sklepy Heleny i Baśki. Okazuje się, że w sklepie Barbary nie ma akcesoriów erotycznych, tak jak zapowiadała. Sprzedaje za to różne sprzęty po pięć złotych za sztukę. Helena sprzedaje dewocjonalia w wysokich cenach. Twierdzi, że dzięki jej produktom ludzie się uzdrawiają. Maks wraca od ludzi, którzy go niedawno uprowadzili z klatki. Nadal też pracuje nad swoim tajemniczym eksperymentem. Bada przy tym coś anteną telewizyjną Zygmunta.
Okazuje się, że Baśka prowadzi nielegalną wytwórnię alkoholu, a produkty sprzedaje w swoim sklepie pod nazwą: "Winiak klubowy". Pomysł ten nie podoba się Helenie. Michał bada strych, w którym można dostrzec ślady podobnego eksperymentu przeprowadzonego w 1977 roku. Mężczyzna stara się także dowiedzieć do czego Maksowi jest potrzebna antena Zygmunta. Hampel jednak nie chce mu na razie udzielić żadnych informacji na ten temat i nakazuje mu opuszczenie miejsca jego tajemniczych badań.
Matka Elizy skacze z dachu bloku, w którym mieści się Klatka B. Świadkiem tej sceny jest przerażony Michał oraz Barbara, która jednak mówi Zielińskiemu, że niczego nie widziała. Nie ma także nigdzie ciała matki Elizy. Maks i Eliza błagają o wypuszczenie ich z pomieszczeń, w których są uwięzieni. Eliza układa kostkę Rubika, na której to poumieszczane są różne liczby, litery i symbole.
Barbara opowiada o swoich ulubionych filmach i przeżyciach z dawnego oglądania w kinie filmu o kanibalu. Michał przyłapuje Helenę, która otrzymuje przez zsyp wiadomość o treści: "Już czas". Odbiera jej karteczkę z wiadomością i wypytuje o co chodzi. Kobiet nie jest jednak zbyt wylewna.
Odbywają się wybory na zarządcę Klatki B. Stosunkiem głosów 56% do 44% wygrywa Zygmunt. Olga z dzieckiem odeszła od Maksa. Michał wyjawia Zygmuntowi, że jego pies Pola żyje. Warchoł bardzo się z tego cieszy. Barbara trafia na policyjne przesłuchanie.
Zygmunt pod presją, jaką wywarła na nim Baśka, postanawia oddać jej władzę w Klatce B. Komisja wyborcza oficjalnie zatwierdza więc Barbarę jako zwyciężczynię wyborów. Ciąg dalszy przesłuchania Baśki. Dowiadujemy się więcej szczegółów na temat tatuaży mieszkańców. Maks ma problemy z ułożeniem kostki Rubika, co widzi wyraźnie Michał. Na klatce schodowej odbywa się spotkanie Baśki, Heleny, Maksa, Michała, mieszkającego w klatce karła Grzegorza oraz niezidentyfikowanego mężczyzny w berecie. Eliza uwięziona w czyimś mieszkaniu topi się w wannie. Nagle otwiera oczy i wstaje.
Trwają poszukiwania Olgi. Na ścianach klatki zostają rozwieszone ogłoszenia. Policjant przesłuchuje Michała, któremu zarzuca nachodzenie i podglądanie mieszkańców oraz udział w egzorcyzmach przeprowadzanych na Elizie, a także Maksa, którego oskarża o tworzenie wraz z innymi mieszkańcami sekty. Maks opowiada policjantowi o swoim wynalazku i o Michale. Dowiadujemy się, że profesor prowadzący podobny eksperyment w 1977 roku nadal żyje.
Ciąg dalszy spotkania na klatce schodowej. Michał spisuje wygląd tatuaży poszczególnych członków spotkania, łączy go i wpisuje do swojego telefonu komórkowego. Baśka skarży się Michałowi na gołębie zanieczyszczające swoimi odchodami jej balkon. Zygmunt skarży się natomiast na Maksa, który pożyczył od niego jakiś czas temu antenę telewizyjną i nie chce jej oddać. Maks sprząta balkon u Baśki w ramach "pomocy sąsiedzkiej". Eliza jest gdzieś uwięziona. Ma zaklejone taśmą usta. Maks również jest gdzieś uwięziony, ale przez ludzi z korporacji.
Baśka opowiada o promocjach, otwarciu pewnego supermarketu i oburzających ją wydarzeniach towarzyszących temu. Michał spotyka na uczelni profesora. Mówi mu, że ma taśmy z jego eksperymentu z 1977 roku. Oburzony profesor każe mu iść gdzieś za nim. Zygmunt z Heleną piją razem herbatę. Maks jest załamany odejściem Olgi z ich dzieckiem.
Michał rozmawia z profesorem na temat taśm z eksperymentu z roku 1977 i pracy zaliczeniowej. Mówi mu, że wszystko wymknęło się spod kontroli. Nazywa również profesora chorym człowiekiem. Maks jest przesłuchiwany przez korporację. Jest przy tym uwięziony. Gdy korporacja próbuje spalić go żywcem, w końcu zaczyna odpowiadać na jej pytania. Świadkami tego są m.in.: Grzegorz oraz mężczyzna, którego kiedyś gonił po klatce Michał. Baśka jako zarządca klatki wprowadza terror i reżim przy sprzątaniu klatki przez Zygmunta, Helenę, Grzegorza i Maksa. Do klatki wprowadza się pewien otyły mężczyzna.
Odcinek przedstawia archiwalne nagrania z taśmy przedstawiające podobny eksperyment z lat 70. XX wieku oraz jego tragiczne zakończenie. Uczestnicy eksperymentu popadają w szaleństwo. Najmłodsza uczestniczka eksperymentu nie chce dalej brać w nim udziału, jakiś czas później ginie spadając ze schodów. Inny uczestnik eksperymentu – Leszek Buka opowiada profesorowi o książce, którą czytał, jaką jest Biały kieł Jacka Londona. W niewyjaśnionych okolicznościach śmierć ponoszą również pozostali uczestnicy eksperymentu. Profesor i jego niezidentyfikowany asystent umieszczają ich ciała na strychu, który w przyszłości będzie badał Michał.
Eliza w dalszym ciągu jest gdzieś więziona. Świadkiem tego jest Michał. Ma ona na sobie ślady pobicia. Baśka jest zaniepokojona eksperymentami Maksa, które przeprowadza on chodząc po klatce w białym stroju z anteną telewizyjną. Maks wyjaśnia Michałowi, że robi pomiary, bada jonizację oraz, że piętra 6 i -1 są mocno zagrożone. Pyta też Michała o jego datę urodzenia. Michał podaje mu ją, ale jest ona błędna. Maks wylicza mu datę jego śmierci.
Maks opowiada Michałowi o swoim ulubionym filmie, którym jest Nóż w wodzie. Jak się jednak okazuje nie wie jednak zbyt dobrze o czym opowiada ten film. Baśka nadal znajduje się na policyjnym przesłuchania. Nie jest jednak zbyt wylewna, szczególnie w temacie zsypu i komunikacji mieszkańców klatki B. Zygmunt pokazuje Michałowi swój tatuaż i chce go "wciągnąć" w pewną dyskretną robotę, dzięki której można zdobyć fortunę. Profesor mówi Zielińskiemu o swoim asystencie z lat 70. XX wieku, który wciąż nad wszystkim czuwa.
Baśka opowiada o jednej ze swoich podróży pociągiem i o pewnym bezdomnym podróżnym, z którym wtedy jechała. Michał wypytuje Maksa o zsyp. Maks twierdzi, że nic na ten temat nie wie. Eliza, nadal gdzieś uwięziona, prosi kogoś o pozwolenie jej na powrót do matki.
Baśka mówi Michałowi, że zna "trochę" angielski. Zieliński stara się sprawdzić jej znajomość tego języka. Zwany przez Barbarę "kolesiem w wieku produkcyjnym" – Bąk trafia na policyjne przesłuchanie. Opowiada tam o swojej znajomości z Elizą i zaprzecza braniu udziału w przeprowadzanych na niej egzorcyzmach. Na jaw wychodzi, że mężczyzna był karany w 1978 roku. Wygląda na to, że Michał podtapia w wannie Elizę. Maks opowiada Zielińskiemu o swoich przodkach. Nie potrafi jednak stwierdzić, czy ma pochodzenie szlacheckie, czy też królewskie. Okazuje się także, że pochodzi on z kazirodczej rodziny.
Baśka mówi Michałowi, że Zygmunt i Helena związali się ze sobą oraz, że jest ona o to zazdrosna. Zygmunt upomina się u Maksa o oddanie mu jego anteny telewizyjnej. Maks zdradza Zygmuntowi do czego potrzebna mu jest jego antena i prosi o pożyczenie mu jej jeszcze na jakiś czas. Zygmunt niechętnie zgadza się na to. Mężczyźni umawiają się także na wspólne oglądanie w telewizji filmu Rocky Balboa. Baśka podróżuje windą z otyłym mężczyzną, który jakiś czas temu, wprowadził się do klatki. Kobieta wyczuwa tam dziwny, nieprzyjemny zapach. Zygmunt i Helena żywiołowo o czymś rozmawiają na ławce w parku. Kobieta chowa do swojej torebki jakąś kopertę. Maks bada oświetlenie w klatce.
W odcinku tym poznajemy nowego mieszkańca Klatki B – Tadeusza. Jest on człowiekiem poszukującym pracy, bardzo otyłym i lubiącym chipsy. W przeszłości pracował w firmie zajmującej się kosmetyką nieboszczyków. Maks nadal nie chce zdradzić Michałowi tajemnicy swojego eksperymentu. Nie chce tego zrobić przed kamerą. W końcu mówi mu coś na ucho. Baśka skarży się Michałowi, że w klatce giną żarówki, a ona wciąż wkręca nowe, które także znikają w niewyjaśnionych okolicznościach. Stara się znaleźć złodzieja żarówek, którym jest Maks Hampel.
W mieszkaniu Zygmunta odbywa się kolejne zebranie mieszkańców Klatki B. Baśka ogłasza na nim nowy regulamin Klatki B. Później mieszkańcy postanawiają rozpocząć poszukiwania Olgi i Elizy. Tadeusz wpada na pomysł, by o to gdzie należy rozpocząć poszukiwania, zapytać duchy. Mieszkańcy zbierają się w końcu na seans spirytystyczny.
Barbara, Maks, Helena, Zygmunt i Grzegorz pod wodzą Tadeusza wywołują duchy. Dowiadują się przy tym, że Eliza i Olga są obecnie w tym samym miejscu. Niespodziewanie Baśka, sceptycznie nastawiona do pomysłu wywoływania duchów, przerywa seans, po czym zaczynają się ruszać wiszące na ścianie obrazy i włącza się telewizor. Helena słyszy w swoim mieszkaniu dziwne głosy. Razem z Michałem stara się zlokalizować ich źródło. Baśka natomiast ma wrażenie, że ktoś ją nieustannie śledzi, podgląda i podsłuchuje.
Trwa przesłuchanie Michała (który w tym odcinku zostaje przedstawiony swoim prawdziwym imieniem – Bartłomiej). Michał opowiada o tym jak opiekował się dziewczynką. Maks kontynuuje wątek daty śmierci Michała. Zapowiada zniknięcie Michała 30 marca 2009 roku. Tadeusz ogląda w telewizji materiały z uwięzioną gdzieś Elizą. Barbara skarży się Michałowi na Zygmunta, który ukradł jej wycieraczkę i obkleił klamkę Butaprenem. W tym czasie odwiedzają ją Świadkowie Jehowy, których stanowczo wyrzuca z domu.
Baśka i Helena zamykają swoje sklepy. Obie narzekają na kryzys gospodarczy, do którego przyczynił się według nich ówczesny premier – Marek Belka. Barbara, Helena, Maks i Zygmunt przygotowują się do rozpoczęcia poszukiwań Olgi i Elizy. Zygmunt ubiera się przy tym w swój dawny wojskowy mundur i bierze ze sobą broń. Maks mówi Michałowi, że wszyscy są już gotowi rozpoczęcia akcji.
Mieszkańcy Klatki B kontynuują przygotowania akcji poszukiwawczej Elizy i Olgi. Barbara ćwiczy jogę. Ubrany w kombinezon i okulary, które mają chronić oczy przed promieniowaniem ultrafioletowym Maks, pakuje do torby swoje obliczenia liczby Pi, żarówkę i inne techniczne akcesoria. Zygmunt wyjawia, że ma zamiar wziąć Polę na wyprawę i zdradza, że już zaczął ją szkolić. Helena deklaruje, że nie wyruszy w podróż bez swojego krzyża. Barbara ma zamiar spakować telefon, aby kontaktować się ze spółdzielnią mieszkaniową. W końcu nadchodzi czas wyprawy. Baśka, Zygmunt, Helena, Maks i Grzegorz zjeżdżają wspólnie windą na piętro -1. Zjeżdża tam także samotnie Tadeusz.
Michał, Baśka, Maks, Zygmunt, Helena, Grzegorz i Tadeusz budzą się przykryci folią na strychu, na którym w 1977 roku leżały ciała zmarłych uczestników eksperymentu z tamtego roku. Wkrótce mieszkańcy klatki B odkrywają, że znajdują się w wielkim, bliżej nieznanym im domu oraz, że nie ma wraz z nimi Poli. Zygmunt poszukuje psa. Wkrótce mieszkańcy zaczynają badać miejsce w którym się znaleźli. Baśka odkrywa, że za pewnymi drzwiami coś się pali.
Mieszkańcy schodzą na dół. Za pewnymi drzwiami znajdują salę, w której znajduje się stół z licznymi smakowitymi potrawami. Wygłodniali zaczynają jeść. W pewnym momencie na chwilę gaśnie światło. Mieszkańcy odkrywają, że w pomieszczeniu tym nie są sami. Oprócz nich znajduje się tam także Eliza.
Mieszkańcy Klatki B spotykają się z Elizą. Ta brutalnie ich wszystkich podsumowuje i odkrywa ich najciemniejsze tajemnice i kompleksy. Baśka protestuje. Zostaje jednak uciszona przez Elizę jej tajemniczym pilotem, którym sprawnie też wszystkimi "dyryguje". Wkrótce mieszkańcom zaczyna kończyć się jedzenie.
Baśka nadal ma wątpliwości co do Elizy, jej tożsamości i zachowania. Twierdzi iż ostatnie zachowanie dziewczyny to efekt palenia haszyszu. Następnego ranka po przebudzeniu się mieszkańcy dostrzegają, że ktoś znów zastawił dla nich obficie jedzeniem stół. Wszyscy zaczynają delektować się świeżym pokarmem.
Michał wypytuje Maksa o jego ulubione utwory muzyczne. Hampel zdradza Zielińskiemu, że do jego ulubionych utworów muzycznych należy Czerwona jarzębina z gatunku disco polo. Na prośbę Michała Maks wykonuje część piosenki. Wspomina przy tym chwile spędzone z Olgą. Eliza opowiada Michałowi o tym jak przeszła metamorfozę. Mówi mu także, że niedawno była tu także Olga, ale teraz wróciła do rzeczywistości.
W domu niespodziewanie pojawia się profesor. Na jego widok Michał zaczyna uciekać. Profesor jednak zatrzymuje go przed wyjściem z domu i nakazuje mu wrócić do jadalni, w której to zgromadzeni są pozostali mieszkańcy. Wkrótce mężczyzna wyjaśnia wszystkim, że na razie nie opuszczą domu oraz że biorą udział w pewnym eksperymencie, który pomógł mu przeprowadzić Michał. Maks bada światłość znajdującą się za pewnymi drzwiami. Oświadcza Michałowi, że to czasoprzestrzeń, do której wejście może spowodować nawet śmierć. Hampel planuje umożliwić sobie drogę powrotną z tamtego miejsca.
Baśka zwierza się Michałowi ze swojej wściekłości na Tadeusza, Helenę, Zygmunta i Maksa oraz na ich ostatnie zachowanie. Również Maks zaczyna robić się coraz bardziej agresywny. Ma już dość wywiadów z Michałem. Bliżej nieznane dwie dziewczynki rozmawiają przez telefon.
Baśka i Michał zastanawiają się kto przygotowuje im jedzenie w domu, w którym aktualnie się znajdują. Dochodzą do wniosku, że to Eliza. Michał twierdzi również, że profesor pozakładał w domu ukryte kamery i podsłuchy. Baśka natomiast twierdzi, że Eliza sypia z profesorem. Kobieta niezbyt pochlebnie wyraża się o starcu. Eliza zaprasza na swój nowy show o nazwie Dla Elizy.
Profesor w asyście Elizy rozdaje Maksowi, Baśce, Zygmuntowi, Grzegorzowi, Helenie i Tadeuszowi klucze. Tylko Baśka nie chce wziąć swojego klucza. Uważa, że to na pewno coś złego. Eliza gości w swoim show Dla Elizy gościa specjalnego, którym jest ubrana w inne ubranie i brudna Eliza. Pewna siebie prowadząca drwi sobie i szydzi ze swojego gościa, który jest tylko nieśmiałą dziewczyną.
Baśka bierze swój klucz od profesora. Michał pyta starca, gdzie znajduje się jego klucz, ale ten odpowiada tylko, że drzwi jego pokoju są zawsze otwarte. Zygmunt i Helena oglądają swoje pokoje. Zaczynają zachowywać się jak dzieci. Pokój Heleny ustylizowany jest na pokój pobożnej katoliczki, a w swoim pokoju Zygmunt bawi się żołnierzykami w wojnę. Następuje przypomnienie sceny z serii II, podczas której Michał spisuje kody z rąk mieszkańców i gdzieś dzwoni. Okazuje się, że dzwoni on do domu profesora, w którym telefon odbiera Baśka z innego wymiaru czasowego.
Barbara uważa telefon Michała z Klatki za żart i zdenerwowana odkłada słuchawkę. Później wraz z Michałem przysłuchuje się dziwnym dźwiękom dochodzącym zza ściany. Podejrzewa, że to profesor i Eliza uprawiający seks. Baśka twierdzi także, że profesor posiada specjalny grafik, w którym ma ustalone pory kolejnych stosunków. Tak naprawdę, dziwne dźwięki wydaje Grzegorz, którzy bawi się w swoim pokoju pełnym balonów. Maks i Tadeusz wchodzą do swoich pokoi. Pokój Maksa wypełniony jest potrzebnymi mu do badań naukowych akcesoriami, a Tadeusza jedzeniem i pucharami. Mężczyźni są bardzo zadowoleni ze swoich pokoi. Profesor oświadcza, że pokoje to marzenia, które właśnie się spełniły.
Profesor przemawia do mieszkańców. Wylicza ich największe grzechy i im ich gratuluje. Michałowi sugeruje, że jego lenistwo doprowadziło do śmierci matki Elizy. Mieszkańcom zaczyna podobać się ich nowe otoczenie, podejrzliwa jest tylko Baśka. Michał szuka swojego pokoju. Znajduje do niego drzwi, ale nie ma za nimi wnętrza jego pokoju. Barbara jest gościem specjalnym w show Dla Elizy. Wychwala swój pokój, a pokoje innych krytykuje. Opowiada także o coraz dziwniejszym zachowaniu innych mieszkańców. Brudna Eliza prosi matkę o przebaczenie.
Michał gości w show Dla Elizy. W końcu mówi jej wprost co o niej myśli i pyta dlaczego się tak zmieniła. Wspomina o tym, że Eliza chciała, by ten przetrzymywał ją w łazience. Wkrótce kłótnia Elizy i Michała przeradza się we wspólny śmiech. Niebawem prowadzenie show Elizy przejmuje Baśka i zapowiada urządzenie balu idiotów. Tymczasem Helena wykonuje tajemniczy i dziwny zabieg. Tadeusz opowiada o tatuażach i mężczyźnie z 6 piętra, który je spisywał i układał w numer telefonu. Sam Tadeusz nie ma jednak tatuażu. Maks odbiera dzwoniący w domu telefon.
Mieszkańcy bawią się na zorganizowanym przez Baśkę "Balu dla idiotów". Imprezę przerywa wejście profesora i Elizy. Profesor informuje mieszkańców, że muszą oni spośród siebie wytypować jedną osobę, która to przekroczy przez ostatnie otwarte drzwi i przejdzie przy tym olbrzymie katusze, aby pozostali mogli nadal mieszkać w domu. Barbara zapowiada, że nie da się stąd wyrzucić. Eliza mówi Michałowi, że zginie w ten sam sposób co swoja matka i asystentka profesora z 1977 roku.
Baśka twierdzi, że pilot Elizy ma na mieszkańców zły wpływ. Postanawia ukraść go dziewczynie. Eliza i Helena próbują się zaprzyjaźnić. W programie Dla Elizy odbywają się nominacje do opuszczenia domu profesora. Z Elizą kontaktuje się osoba, która rzekomo zamawiała u niej kiedyś reklamy. Dziewczyna nie jest jednak w stanie z nią rozmawiać. Helena zmienia oddany przez siebie w głosowaniu głos.
Baśka informuje pozostałych mieszkańców, że ten kto znajdzie pilota, zostanie panem domu. Tak naprawdę jednak oszukuje ich i sama ma urządzenie. Mieszkańcy ze stoickim spokojem zmieniają typy swoich nominacji, czym wprawiają Elizę w coraz to większą wściekłość. Dziewczyna poszukuje także swojego zaginionego pilota. Profesor wyraźnie nie jest zadowolony z jego zaginięcia. Zygmunt odbiera dzwoniący telefon. Nie rozumie jednak kto i w jakim celu dzwoni. Eliza oskarża Helenę o zniszczenie ich przyjaźni, kiedy ta kolejny raz zmienia swój głos.
Maks opowiada Michałowi o tym jak bywał kiedyś na piętrze -1 i tym samym w pałacyku profesora. Spotykał tu uczestników eksperymentu z 1977 roku, a także Olgę. Kolejne zmiany w nominacjach doprowadzają Elizę do szaleństwa. Dziewczyna omal nie zabija Grzegorza jego strzelbą. Wkrótce jednak sama usiłuje się zastrzelić. Rozlega się strzał.
W show Dla Elizy gości profesor. Opowiada o telewizji i związanej z nią także manipulacji. Jednak oszalała Eliza tak go rozprasza, że zaczyna mówić o wakacjach. Michał, który sam się wytypował do opuszczenia domu zostaje siłą zaciągnięty przez pozostałych mieszkańców w czasoprzestrzeń. Wszyscy się z tego cieszą. Baśka jednak cofa pilotem czas i sprawia, że Michał sam opuszcza dom i żegna się ze wszystkimi dziękując im za wspólnie spędzony czas. Wszyscy są bardzo zasmuceni. Następnie widzimy serię obrazów z dotychczasowego życia Michała, po których Zieliński wraca do rzeczywistości. Profesor informuje go, że gra dobiegła końca.
Bartłomiej Szkop zjawia się w szpitalu psychiatrycznym, w którym to widzimy również Baśkę, Zygmunta, Helenę i profesora w rolach lekarzy, Maksa i Elizę w roli pielęgniarzy, Grzegorza jako salowego oraz Tadeusza jako pacjenta. Okazuje się, że Bartek przez trzy miesiące przechodził terapię polegającą na tym, że stworzył sobie swój własny wyimaginowany świat, w którym to wyobrażał sobie siebie jako studenta socjologii Michała Zielińskiego realizującego swoją pracę zaliczeniową w Klatce B. Bartek oddaje profesorowi kasety jakie udało mu się nagrać podczas terapii. Nie ma jednak na nich nikogo z mieszkańców Klatki, poza nim samym. Brakuje jednak kaset nr 8, 13 i 38. Przemierzając szpitalny korytarz Bartek dostrzega znajome mu postaci lekarzy i pacjentów. Wśród nich są także jako pacjentki: asystentka profesora z 1977 roku wołająca Bartka imieniem Michał oraz matka Elizy, która przekazuje Bartkowi jakiś tajemniczy zeszyt. W następnej przepełnionej metaforą scenie, Bartek opuszcza szpital wioząc na wózku inwalidzkim telewizor, wielokrotnie zadaje pytanie: "Jaką rozdzielczość ma rzeczywistość?".
Odcinek przedstawia archiwalne nagrania z taśmy przedstawiające podobny eksperyment z 1977 roku. Poznajemy profesora prowadzącego eksperyment oraz pięciu uczestników eksperymentu.