W odcinku tym poznajemy nowego mieszkańca Klatki B – Tadeusza. Jest on człowiekiem poszukującym pracy, bardzo otyłym i lubiącym chipsy. W przeszłości pracował w firmie zajmującej się kosmetyką nieboszczyków. Maks nadal nie chce zdradzić Michałowi tajemnicy swojego eksperymentu. Nie chce tego zrobić przed kamerą. W końcu mówi mu coś na ucho. Baśka skarży się Michałowi, że w klatce giną żarówki, a ona wciąż wkręca nowe, które także znikają w niewyjaśnionych okolicznościach. Stara się znaleźć złodzieja żarówek, którym jest Maks Hampel.