Młoda kobieta zgłasza przestępstwo. Został skrzywdzony chłopak, którego spotykała na kamerkach internetowych. Ostatnio zauważyła u niego siniaki na ramionach, a dzisiaj rano, kiedy rozmawiali na czacie, w kadr wszedł jakiś mężczyzna i zaczął bić jej chłopaka. Potem wyłączył kamerę. Niestety, zgłaszająca nie zna miejsca zamieszkania pokrzywdzonego, na domiar wszystkiego nawet nie zna jego prawdziwego imienia. Chłopak na kamerkach występował pod pseudonimem. Jedyny dowód to nagrania, jakie zachowała dziewczyna. To dzięki nim policjanci z patrolu siódmego znajdują pierwszy trop. Tamara i Nano sprowadzają się do Miłosza Bachledy. Po anonimowych groźbach Miłosz chce mieć pewność, że jego dziewczyna jest bezpieczna.