Ksiądz Mateusz wpada na pomysł wydania kalendarza, którego dochód byłby przeznaczony na cele charytatywne. O pomoc w załatwieniu tej sprawy zamierza się zwrócić do fundacji Arka. Organizacja zmaga się jednak z problemami z powodu zniknięcia księdza Jacka. Okazuje się, że musi się on opiekować swoją ciężarną bratanicą. Tymczasem powstaje podejrzenie, że fundacja nie zapłaciła drukarni, za co odpowiedzialny był ksiądz Jacek. Ojciec Mateusz, który nie wierzy w nieuczciwość duchownego, postanawia zbadać sprawę.