Jest 1929 r. Do Juryszek przyjezdza z wizyta bogaty gospodarz Bartosiewicz. Interesuje sie Maryska, ale ona lekcewazy jego zaloty. Kocha sie z wzajemnoscia w Witoldzie, ale gdy dlugo wyczekiwany chlopak zjawia sie wreszcie w jej domu, Bronis i Bogdan przescigaja sie w kpinach ze swej siostry i z niego. Urazony Witold nie pojawia sie wiecej w Juryszkach. Niebawem Jurewiczów odwiedza Górny, który zaleca sie do Józi i prosi o jej reke. Tymczasem Antolka, usychajaca z tesknoty za wygnanym z domu Kostusiem, ucieka z Juryszek w slad za ukochanym. Maria i Andrzej przyjmuja w majatku kolejnych gosci: braci Józefa i Kazimierza Lulewiczów. Kazimierz pragnie poznac najmlodsza córke Jurewiczów, Maryske, która jego brat upatrzyl dla niego na zone.
Juryszki, 1930 r. Kazimierz staje sie czestym gosciem w domu Jurewiczów, ale Maryske ciagle trapia watpliwosci, czy powinna wyjsc za maz za starszego o 20 lat mezczyzne. Gdy wreszcie podejmuje decyzje, Maria i Andrzej wydaja wykwintny obiad z okazji jej zareczyn z Kazimierzem, choc wygórowane roszczenia majatkowe rodziców przyszlego ziecia budza ich nieufnosc i niechec. Dzien slubu, który powinien byc dla Maryski jednym z najszczesliwszych w jej zyciu, okazuje sie pasmem upokorzen. Narzeczony nie przyjezdza na uroczystosc, telegraficznie przepraszajac za swoja nieobecnosc. Zrozpaczona Maryska jedzie do Bogusi, swej matki chrzestnej, by sie przed nia wyplakac.
Dlugo nieobecny Kostus wraca latem niespodziewanie do Juryszek. Szczesliwa Maria z radoscia gosci swego pierworodnego, choc bardzo niepokoi sie, jak na wizyte wygnanego syna zareaguje maz. Okazuje sie, ze chlopak przyjechal do rodziców po nalezna mu czesc ojcowizny. Ale jego prosba tylko rozsierdza Andrzeja. Oburzony stanowcza odmowa ojca Kostus na zawsze opuszcza rodzinny dom. Zakochana w nim bez pamieci Antolka podaza za nim. Bogdan zdobywa serce Niusi. Zaniepokojona wiesciami o chorobie Adama, Maria odwiedza go w Malanach. Tymczasem Maryska, coraz bardziej rozgoryczona, wciaz czeka w Juryszkach na wiadomosc od nieslownego narzeczonego. Wreszcie Antoska wrecza jej telegram zawiadamiajacy o przyjezdzie Kazimierza. Nadchodzi tak wyczekiwany przez dziewczyne dzien jej slubu.
Gdy Kazimierz zostaje aresztowany, Maryska spedza dnie i noce pod brama wiezienia na Lukiszkach, czekajac na uwolnienie meza. Wreszcie Kazimierz wychodzi na wolnosc. Zajete do tej pory przez Rosjan Wilno przejmuja Litwini. Zycie w miescie staje sie coraz trudniejsze. By zdobyc pieniadze na jedzenie, Maryska sprzedaje handlarzowi swoja slubna obraczke. W czasie tej transakcji zostaje zatrzymana przez litewskich zolnierzy. Trafia na posterunek, gdzie jest brutalnie przesluchiwana. Obecnosc litewskich wojsk w Wilnie nie trwa dlugo. Ich miejsce znów zajmuja Rosjanie. Zaczynaja sie pierwsze aresztowania i egzekucje. Zaprzyjaznione sasiadki Maryski: Lila i Jasmina zostaja wywiezione w nieznanym kierunku, znika tez rodzina Zyda Szymona. Przerazona litewska ludnosc cywilna w poplochu opuszcza miasto. Równiez Maryska postanawia wrócic z rodzina do Juryszek.
Jest rok 1942. Maryska przenosi sie z mezem i córka do swego rodzinnego domu w Juryszkach, by tu przeczekac wojne. Rodowym majatkiem zarzadza teraz Bronis, który mieszka tam ze swa zona Wanda i kilkunastoletnim synem Jankiem. W obejsciu pomagaja mu dwaj Rosjanie: Grisza i Kola. Wiejska nude, a zarazem poczucie niepewnosci wobec burzliwych wydarzen dziejowych Bronis zaglusza alkoholem. Nie ma dnia, by nie zagladal do butelki. Gieniusia, córka Maryski i Kazimierza, uwielbia wujka, a pilnowanie jego "wytwórni" bimbru staje sie jej codziennym zajeciem. Maryska, zajeta handlem produktami spozywczymi w sasiednich wsiach, nie wie, jak jej córka spedza czas. Podczas jednej z wypraw do pobliskiej wioski kobieta poznaje przystojnego, zamoznego mezczyzne, Wiciuka. Wkrótce oboje zostaja kochankami. Kazimierz cierpi, czujac sie zaniedbywany i odepchniety. W Juryszkach zjawia sie tymczasem Roman, brat Niusi. Samotna dotad Janeczka zakochuje sie od razu w mlodym warszawiaku.
Roman, brat Niusi, zadomowiony w Juryszkach i osmielony bezgraniczna miloscia Janeczki, coraz pewniej czuje sie w rodzinie Jurewiczów. Ustala pewne zasady postepowania i nie pochwala przyjaznych stosunków gospodarzy z mieszkajacymi u nich Rosjanami. Maryska nadal zajmuje sie pokatnym handlem i romansuje z Wiciukiem. Wracajac z jednej z "handlowych" wypraw napotyka oddzial polskich partyzantów i zaprasza ich do domu na poczestunek. Maria z radoscia wita mlodych Polaków, uosabiajacych w jej oczach nadzieje na rychle wyzwolenie.
Pewnego zimowego ranka 1944 r. Bronis przynosi wiadomosc o smierci Kazimierza. Jeszcze dlugo po jego pogrzebie Maryska nie moze dojsc do siebie. Wpada w gleboka depresje. Zamknieta w swoim pokoju, jest calkowicie obojetna na to, co dzieje sie wokól niej. Wiosna 1945 r. Józia, Wandzia i Janeczka urzadzaja w stodole w Juryszkach prowizoryczny szpitalik dla rannych polskich partyzantów. Gieniusia nie moze dluzej patrzec na matke pograzona w beznadziejnej rozpaczy i bezruchu. Zmusza ja do wstania z lózka, pokazuje szpital. Ale widok partyzantów wywoluje w Marysce atak szalenstwa. Chrobliwie pobudzona, zachowuje sie nieobliczalnie i wyzywajaco. Jej nieskrywana niechec do Romana staje sie przyczyna konfliktu miedzy nia i Janeczka. Tymczasem Gieniusia, 14-letni podlotek, przezywa swa pierwsza milosc. Jej wybranek nosi pseudonim Radom i jest partyzantem.
Rok 1945 - wczesna jesień, Orany. Tu rozpoczyna się długa podróż wysiedlonych z Litwy Polaków. W zatłoczonych wagonach kolejowych jadą : 16-letnia Gienia, jej ciotka Józia i ukochana krowa Bukietka. Maryśka , bezbronna wobec arogancji „nowej władzy”,bezskutecznie walczy o papiery na wyjazd do Polski. Bezdomna błąka się po bezdrożach juryskiej ziemi.
W zrujnowanych wojną i nędzą Juryszkach Wandzia - żona Bronisia wreszcie jest "panią na włościach". Maryśka zatrzymuje się w domu brata. Jej wizyta będzie bardzo ważna... W Borowie na Dolnym Śląsku życie zaczyna się stabilizować. Gienia doznaje szoku, gdy po obejrzeniu filmu o Oświęcimiu dociera do niej prawda o okrucieństwie wojny.
Bogdan pomaga siostrom dostarczając do willi w Borowie deficytowe mięso. Pomimo przyjaźni z Halinką, Gienia wciąż nie może przyzwyczaić się do nowego miejsca. Nadal jej najbliższą powierniczką jest ukochana juryska krowa Bukietka. Pierwsze tęsknoty za miłością wzbudza w dziewczynie korepetytor Janek. Chora Maryśka w Juryszkach, w domu Bronisia słyszy głos nieżyjącej matki... Jaką symbolikę mają te nawiedzenia?
Gienia po spowiedzi u polskiego księdza ,pełna wstydu i rozterek spotyka prof. Hufaldową. Nie słabnące zainteresowanie Romana mieszkającą z nimi Niemką Frau Peszkę doprowadza jego żonę Janeczkę do rozpaczy. Na Wschodzie po wielu miesiącach samotnej tułaczki Maryśka znów zatrzymuje się u Bronisia w Juryszkach. Na krótko jednak , bo po kłótni Broniś wyrzuca niezrównoważoną siostrę z domu.
W Borowie odbywa się zebranie aktywu politycznego z przesiedleńcami. Gienia coraz częściej odwiedza Hufaldową. Staje się ona dla dziewczyny autorytetem. W dzień zaduszny siostry postanawiają, że symboliczny grób ich rodziców będzie na niemieckim cmentarzu. Maryśce śni się matka. Co oznaczają te sny?
Gienia prowadząc z powrotem do domu sprzedaną przez Józię Bukietkę jest przypadkowym świadkiem aresztowania prof. Romana. Na Kasztanowej stypa po Bukietce. Maryśka namawia Krawcową z Wilna i jej córkę Wisię do opuszczenia miasta i osiedlenia się w Zosiu. Ale powrót okaże się wielkim rozczarowaniem...
Maryśka przyłapana przez bajców na próbie "przestawienia czasu". Zostaje przewieziona do szpitala psychiatrycznego. Józia nie mogąc się dostać do domu spędza noc u Ursynowicza. Zrozpaczona aresztowaniem Fridy Hufaldowa prosi Gienię, by Franek stawił się za Niemką w Urzędzie Bezpieczeństwa. Czy mężczyzna się zgodzi?
Franek podejmuje próbę interwencji w Urzędzie Bezpieczeństwa w sprawie Fridy. Potem usiłuje przekonać Gienię, że Frida była niemieckim szpiegiem. Hufaldowa demaskuje Franka. W szpitalu psychiatrycznym, na prośbę lekarza, Maryśka modli się w intencji jego zmarłej żony. Wkrótce lekarz zostaje aresztowany przez Enkawudystów.