Tomasz i jego żona Agata zostają zabici siekierą w swoim domu. Mężczyzna miał założone kajdany, a kobieta trzymała pejcz. W tym samym budynku policjanci znajdują córkę zamordowanych, Darię, oraz dwie członkinie dalszej rodziny, Lenę i Malwinę. Ostatnia z nich twierdzi, że doszło do napadu, za którym stoją ukraińscy pracownicy. Podobno robotnicy byli zatrudnieni nielegalnie, a Tomasz traktował ich jak niewolników.