Policjanci Marek i Natalia spędzają romantyczny poranek. Ich namiętności zostają przerwane przez syna Marka – Igora. Chłopak cały czas marzy o rodzeństwie. Tymczasem na komendzie niespodziewanie pojawia się dziewczynka z domu dziecka i zgłasza zaginięcie swoich skrzypiec. Z powodu braku instrumentu nie może zagrać koncertu, aby pomóc swojemu ciężko choremu bratu. Aspirant sztabowa Natalia i aspirant sztabowy Marek udają się na interwencję do domu dziecka. Kłódka w szafce, w której znajdowały się skrzypce, jest wyłamana. Funkcjonariusze dowiadują się, że instrument należał do dziadka dziewczynki, który był znanym muzykiem. Okazuje się, że nastolatek podejrzany o kradzież skrzypiec uciekł. Dyżurny Jacek Nowak sprawdza informacje na temat uciekiniera. Wychodzi na jaw, że jest powiązany z dilerem amfetaminy. Sprawa okazuje się być jednak bardziej skomplikowana.