Para młodych ludzi zostaje napadnięta podczas powrotu z kina. Napad ma charakter rabunkowy. Młody mężczyzna próbuje się postawić przestępcy i tym samym zostaje zaatakowany jakimś tępym narzędziem. Trafia on do szpitala. Tymczasem policjanci z patrolu siódmego jadą na miejsce zdarzenia, w celu odnalezienia śladów po przestępstwie. Miłosz Bachleda znajduje portfel napadniętego mężczyzny. W portfelu brakuje pieniędzy, ale w jednej z przegródek policjanci znajdują amfetaminę. Patrol siódmy wraca do szpitala, aby przepytać właściciela znaleziska. Jednak chwilę wcześniej mężczyzna wypisał się na własne żądanie i zniknął z pola widzenia. Policjanci rozpoczynają poszukiwania. Tymczasem na komendzie policjanci świętują mały sukces jednego ze swoich.