Karol rozpoczyna pierwsze dzień urzędowania w ratuszu. Czuje się trochę zagubiony. Edyta prosi telefonicznie Jurka, żeby do niej przyjechał. Jest pod wpływem alkoholu. Kiedy Jurek przyjeżdża przeprasza go za ostatnio wspólnie spędzoną noc. Adela dziękuje proboszczowi, za wspaniałe kazanie, które odprawił podczas uroczystej mszy "solidarnościowej", przy okazji zwierza się, że wnuczka jest zakochana po uszy. Karol proponuje Jagnie pracę w ratuszu. Jagna ma poważne obawy, przecież to nepotyzm. Irka wyczuwa podskórnie, że Jurek ją oszukuje.