W pierwszym odcinku poznajemy Plastusia oraz jego domek - piórnik.
Na pierwszej lekcji, zaraz po wakacjach, było lepienie z plasteliny. Pani rozdała dzieciom zieloną i czerwoną plastelinę i dzieci lepiły, co same chciały. Bronka ulepiła gniazdo z jajeczkami; Wicuś ulepił grzybki; chłopcy z pod okna ulepili samoloty, a Tosia ulepiła mnie — takiego malutkiego ludzia.
Wczoraj były wycinanki. Wyskoczyły z torby błyszczące nożyczki i kolorowe papiery. Tosia cięła papierki na kawałki i naklejała. To było bardzo ładne.A potem zostało dużo kawałków niepotrzebnego papieru. Ja ten papier pozbierałem i poskładałem.Scyzoryka poprosiłem, to mi go obciął.Stalówki poprosiłem, to mi go przedziurawiła. Niteczkę poprosiłem, to mi go przewiązała. I mam kajecik taki, jak ma Tosia.Mój kajecik ma w środku białe kartki, a okładkę czerwoną. Mój kajecik jest taki duży, jak Tosi paznokieć, i leży w moim piórnikowym pokoiku na samem dnie.A potem pozbierałem wszystkie połamane noski od ołówka i piszę teraz niemi w kajeciku swój pamiętnik.
Opowieść o powodach, dla których mieszkańcy piórnika postanowili wystąpić przeciwko Joli - nowej uczennicy.
Plastuś opowiada historyjke o Joli, która zrobita bałagan w piórniku swojej koleżanki.
Plastuś opowiada historyjkę, jak to pomógt Tosi pozbyć się psotnego kleksa.
Plastuś opowiada o swojej przygodzie z kredą na tablicy.