Już kolejny warszawski bank ogłosił w tym miesiącu upadłość. Prokurator Ginter prowadzi szeroko zakrojone śledztwo przy pomocy komisarza Kosmali. Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, gdy dochodzi do morderstwa. W niewyjaśnionych okolicznościach na parkingu jednego z supermarketów zostaje zastrzelony w swoim aucie prezes upadłego banku. Sprawcy zabójstwa udało się zbiec. Naocznym świadkiem tragicznego zdarzenia jest ośmioletni Michał, który jednak wskutek przeżytego szoku przestaje mówić. Chłopiec trafia do ośrodka psychoterapeutycznego pod opiekę specjalisty. Terapia nie przynosi jednak spodziewanych rezultatów. Ośmiolatek nadal milczy. Wiedząc, że od jego zeznań zależy powodzenie całego śledztwa, pani prokurator próbuje dotrzeć do chłopca. Obawiając się o zdrowie syna, matka Michała kategorycznie się temu sprzeciwia. Sprawa utyka w martwym punkcie, ale pani prokurator nie daje za wygraną, choć szef wywiera na nią presję, by zamknęła śledztwo z braku dowodów.