Danuśka jest załamana. Jeśli bar nie zacznie przynosić zysków będzie zmuszona coś sprzedać. Na szczęście pojawiło się „światełko w tunelu” - ogłoszenie w prasie: „ Zatrudnij nowego pracownika, a otrzymasz dotacje unijne”. Długo nie trzeba było czekać na reakcję Danki – zaczęły się rozmowy kwalifikacyjne, a jedyną osobą która przeszła przez „drobne sito eliminacyjne" okazała się być była posłanka o wschodnio - niemieckich korzeniach ,Nelly Rokita. Kto jeszcze trafi do baru Danuśki? Sam Minister Finansów - Jacek Rostowski, któremu Danuśka udzieli lekcji ekonomii, przy okazji rozpisując budżet państwa na kolejne lata… Jak się skończy ta finansowa rewolucja?