Halina oznajmia Ferdkowi, że zamierza sprzedać ich mieszkanie, a za uzyskane pieniądze wreszcie „użyć życia”. Ferdek nie ma nic przeciwko temu. Ale, gdy kolejni klienci, m.in. również Kulturalny Mężczyzna, oglądają mieszkanie, okazuje się, że żaden z kandydatów nie wydaje się godny, aby zostać właścicielem jego posiadłości.