Ferdka zaczyna nurtować egzystencjalny problem - w jakim właściwie celu istnieje On i cały Świat... Kiepski zaczyna zadręczać otoczenie swoimi wątpliwościami. Niestety, nikt nie jest w stanie udzielić mu zadowalającej odpowiedzi. Ferdek postanawia więc skorzystać z porady zawodowego filozofa.