Aneta i Robert cieszą się z powodu ciąży i umawiają się na wieczorne świętowanie. W pracy Tadeusiak i Iga rozmawiają z przyjaciółką zamordowanego Filipa. Dowiadują się, że miał konflikt z ojcem. Policjanci jadą do rodziny zmarłego. Na miejscu Iga zauważa porcelanę, której fragmenty znaleziono w ranie głowy chłopaka. Nagle pojawia się ojciec Filipa. Podczas próby aresztowana mężczyzna chwyta nóż i ciężko rani Roberta. Daria zwierza się Kasi, że nie jest pewna, czy kocha Tadka. Wkrótce decyduje się na rozmowę z młodym Zakościelnym. Jest on wstrząśnięty wyznaniem Darii. Renata dostaje alarmujący telefon ze szpitala od Marzeny. Okazuje się, że Zosia płacze za mamą i odmawia jedzenia. Dziedzicowa jedzie na miejsce. Podczas konfrontacji z Marzeną wygarnia jej, że zgotowała Zosi traumę i jest egoistką gorszą niż jej syn.