Zięba wyjeżdża do Hiszpanii, by odwiedzić Marię, a jego miejsce w barze zajmuje Beata, która początkowo radzi sobie świetnie. Jednak sytuacja się zmienia, kiedy Wójcikowa rozpoznaje głos mężczyzny, który zaatakował ją nożem, co wywołuje u niej atak paniki. Tymczasem odbywają się przesłuchania Uli i profesor Agier. Ranny chłopak nie pamięta zdarzenia, więc lekarka nie wycofuje swojego przyznania się do winy. Kamil uważa, że Ula powinna ujawnić prawdę, jednak Agierowa obiera inną strategię, licząc na pomoc... Boga. Jerzy chce poinformować córkę, że pisze o niej powieść, lecz ona jest zbyt pochłonięta pisaniem do Łukasza, który jej nie odpowiada. Chłopak skarży się znajomym, że Klementyna jest zbyt nachalna i postanawia zakończyć związek w nieprzyjemny sposób. Wieczorem Jerzy próbuje pocieszyć zapłakaną córkę.