Szpital Bielański w Warszawie. Na oddział trafia nieprzytomna pani Luiza z ostrą niewydolnością krążenia i niemal niewyczuwalnym pulsem. Lekarze próbują ratować jej życie za pomocą zewnętrznego czasowego stymulatora serca. Tymczasem po pomoc zgłasza się kobieta skatowana przez męża... drewnianym kołkiem.