Kinga i Marysia rozwieszają plakaty z podobizną Janka. Postanawiają też raz jeszcze odwiedzić przygraniczne szpitale. W żadnym z nich nie ma jednak Polaków. Gdy już tracą nadzieję, Kinga nagle słyszy kołysankę graną na pianinie, którą zazwyczaj wykonywał Janek. Karol chce sprzedać apartamentowiec konkurencji na bardzo niekorzystnych dla siebie warunkach. Sabina, próbując ratować firmę ojca, podejmuje stanowcze działania. Spiker w radiu informuje słuchaczy, że do Ziemi zbliża się kometa. Mieszkańcy Wadlewa schodzą do schronu. Mirkowi udało się znaleźć sposób, by zabrać ze sobą Michalinę. Tymczasem zaczyna się psuć pogoda.