Marcin i Dorota idą na randkę. Tymczasem Marta postanawia wyznać strażakowi prawdę na temat mistyfikacji, w którą przypadkowo wplątała siebie i Emilkę. Sądzi, że w ten sposób pomoże koleżance. Marcin jednak jest rozgoryczony i czuje się oszukany. Kinga odbiera niepokojący telefon od Janka. Jest pewna, że grozi mu jakieś niebezpieczeństwo. Przerażona interweniuje w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Tymczasem mieszkańcy Wadlewa czytają artykuł o dwóch lesbijkach, które szykanują radnego. Sąsiedzi szybko dochodzą do tego, że jedną z opisanych kobiet jest Emilka. Ta informacja budzi w wedlewianach skrajne emocje.