Hej :) Dziś kolejny zapracowany odcinek. Na samym początku Kudi urodzi dwoje kociąt: Mroczka i Misty. Jako, że moim pragnieniem jest by w każdym domu na Słonecznym Wybrzeżu było jedno z moich kociąt od razu oddaliśmy je do adopcji :) Nasze szczęśliwe trojaczki dorastają i zaczynają coraz bardziej rozrabiać :) Derek pracuje nad umiejętnościami malarskimi by osiągnąć kolejny awans w pracy. Madzia natomiast zajmuje się pociechami i zaczyna ich po kolei uczyć chodzić, mówić i korzystać z nocniczka. Niestety w trakcie odcinka umiera Fredek co bardzo Madzię smuci. Jeszcze jedną zmianą było usunięcie Kościldy z domu (bo blokowała dostęp do dzieci) i zatrudnienie pokojówki i niani do pomocy. Na koniec odcinka Kudi rodzi po raz kolejny dwoje kociąt, tym razem Henry'iego i Łatkę. Madzia jest mega wyczerpana więc pozostaje jej iść spać i życzyć Wam dobrej nocy ;)