Filip Marlowe przyjmuje właśnie sprawę, która zmusi go do starcia z bezwzględnymi bandziorami, ale – jak powiada szef agencji detektywistycznej – do wykonania tego zadania potrzebny jest „człowiek typu traktor”, który da sobie radę z ludźmi obstawiającymi pewnego gangstera, właściciela kasyna gry i agencji towarzyskiej. Zadanie jest w zasadzie proste. Marlowe ma „wymanewrować” panienkę, która chce poślubić syna wpływowego i wielce majętnego Toma Bayrona. Młody Bayron ma odziedziczyć w spadku po matce 8 milionów dolarów, pod warunkiem, że wkrótce się ożeni, w przeciwnym razie cała suma przejdzie na konto ojca.