W nadmorskiej miejscowości zostaje zamordowany właściciel lodziarni Listkowski. Jak się początkowo okazuje motywem zbrodni nie była znaczna suma z utargu jakiego nie zdążył wpłacić na poczcie denat, a sprawcą nie był hazardzista Marocha. Po wnikliwym śledztwie milicja odkrywa, że Listkowskiego zabił powszechnie szanowany zegarmistrz Guła, celem zrabowania drogocennej ikony. Na ślad sprawcy milicjantów naprowadza zużyta guma do żucia marki „Pinky”, znaleziona na miejscu przestępstwa i pozostawiony na niej odcisk zębów sprawcy.