Na terenie jednej z dużych budów zostaje skradziony z defektoskopu iryd 192. Trwają poszukiwania zabójczopromieniotwórczego pierwiastka, a milicja prowadzi intensywne śledztwo. Po pewnym czasie iryd zostaje odnaleziony w oparciu fotela Fiata 125p należącego do inż. Kamińskiego. Jego planowana w tym samochodzie podróż do Warszawy zakończyła by się dla niego niechybną śmiercią na skutek napromieniowania. Inteligentny mjr Korta dzięki pomocy dra Cwinara i użyciu licznika Geigera wykrywa w końcu sprawcę kradzieży. Okazuje się nim być kierownik Walczak, który kradnąc iryd i umieszczając go w samochodzie Kamińskiego chciał się pozbyć męża swojej kochanki, pięknej Ireny.