Sobowtór Ignacego po zajęciu jego miejsca udaje się wraz z jego współpracownikami do Siedziby Władz na spotkanie z dziennikarzami, gdzie w imieniu Koniecznego oficjalnie wyznaje swoje powiązania z Aleksandrem Tarankiem i wycofuje swoją kandydaturę z wyborów. Ekipa Ignacego, zadowolona z demaskacji podstępu przeciwników Ignacego doznaje niemiłego zaskoczenia ze strony Stanisława, który dotychczas uważany był za przyjaciela.