– Wolnomularstwo, z którym jestem związany jest takim ruchem o strukturach bardzo demokratycznych – mówi w Radiu Naukowym prof. Tadeusz Cegielski, historyk oraz wolnomularz, gdy go pytam o historyczne zasługi masonerii. - Niektórzy historycy twierdzą, że demokracja Stanów Zjednoczonych zawdzięcza swoje istnienie w dużym stopniu właśnie organizacjom lożowym. Rozpowszechniły się one dzięki doskonale znanej postaci, Benjaminiowi Franklinowi, drukarzowi, wydawcy i wolnomularzowi, który założył pierwszą lożę w koloniach amerykańskich – dodaje.