Czarna dziura pochłaniająca gwiazdę neutronową - obserwację dwóch takich zdarzeń pod koniec czerwca 2021 r. ogłosiły detektory fal grawitacyjnych Ligo i Virgo. Istnienie par takich ekstremalnych ciał było przewidywane, ale nie do końca pewne. - Oczekiwano, że może być je widać w promieniowaniu radiowym... szukano ich, przez dziesiątki lat i nikt ich nie widział. I teraz dopiero wiemy, że one są - mówi w Radiu Naukowym prof. Krzysztof Belczyński z Centrum Astronomicznego im. Mikołaja Kopernika PAN.