Dzikie zwierzęta nie mają weterynarzy. Instynktownie wyczuwają potrzebę zjedzenia pokarmu w danym okresie, który może im pomóc. Leczą się same. Obserwując ich zachowania, możemy dojść do wielu ciekawych wniosków. Na przykład łosie zjadają pędy wierzby. Okazuje się, że w korze tego drzewa znajduje się kwas acetylosalicylowy. Na jego bazie produkuje się… aspirynę.