Lena i Darek dostają wezwanie do domu, gdzie doszło do brutalnej napaści. Na miejscu policjanci zastają zdenerwowaną matkę 6-letniego chłopca, która tłumaczy, że brat jej męża zaatakował ją, kiedy przygotowywała śniadanie. Przeciął jej rękę nożem i zmusił, żeby dała mu wszystkie pieniądze. Później załoga 08 jedzie do parku, gdzie trwają przygotowania do imprezy. Organizatorka zgłasza, że ukradziono przenośną toaletę. Lena dowiaduje się, że w szkole Ania pobiła innego ucznia.