Do pokoju policjantów zagląda Zosia. Pyta Morawską o Gajdę. Alicja odpowiada, że weekend się nie udał bo Arek pracował. Później wpada do jego gabinetu z ciastem, które miała wziąć na sobotnią kolację. Gajda dziękuje, ale jest chłodny i oficjalny. Na patrolu Zapała pyta Alę, czy chciałaby zostać matką chrzestną ich córeczki. Morawska zgadza się z ogromną przyjemnością. Tymczasem Zosia przynosi Gajdzie jakieś dokumenty. Ten częstuje ją ciastem od Alicji.
Do pokoju policjantów zagląda Zosia. Pyta Morawską o Gajdę. Alicja odpowiada, że weekend się nie udał bo Arek pracował. Później wpada do jego gabinetu z ciastem, które miała wziąć na sobotnią kolację. Gajda dziękuje, ale jest chłodny i oficjalny. Na patrolu Zapała pyta Alę, czy chciałaby zostać matką chrzestną ich córeczki. Morawska zgadza się z ogromną przyjemnością. Tymczasem Zosia przynosi Gajdzie jakieś dokumenty. Ten częstuje ją ciastem od Alicji.