Białach, który postanowił spędzić noc na ranczu, fatalnie się czuje. Okazuje się, że Mikołaj przez całą noc nie zmrużył oka - ciągle coś skrzypiało, trzeszczało, piał kogut - a rano znalazł w bucie mysz. Sąsiad proponuje, że pomoże mu w remoncie domu. Białach obiecuje dać mu odpowiedź wieczorem. Na komendzie Zosia rozmawia z Jackiem. Zwykła pogawędka kończy się ostrą reakcją mężczyzny, gdy dziewczyna próbuje wypytać go o dziwnego chłopaka, który przyszedł do Jaskowskiej. Tymczasem pani komendant zaprasza Mariusza na kolację.
Białach, który postanowił spędzić noc na ranczu, fatalnie się czuje. Okazuje się, że Mikołaj przez całą noc nie zmrużył oka - ciągle coś skrzypiało, trzeszczało, piał kogut - a rano znalazł w bucie mysz. Sąsiad proponuje, że pomoże mu w remoncie domu. Białach obiecuje dać mu odpowiedź wieczorem. Na komendzie Zosia rozmawia z Jackiem. Zwykła pogawędka kończy się ostrą reakcją mężczyzny, gdy dziewczyna próbuje wypytać go o dziwnego chłopaka, który przyszedł do Jaskowskiej. Tymczasem pani komendant zaprasza Mariusza na kolację.