Na komendzie zjawia się kobieta i twierdzi, że jej ojciec został otruty. Mężczyzna mieszka na stałe w domu spokojnej starości, od paru lat cierpi na demencję. Lekarz w szpitalu informuje policjantów, że wszystko wskazuje na to, że pacjent spożył jakąś szkodliwą substancję. Pamięta, że w zeszłym miesiącu z tego samego ośrodka przywieziono kilka osób z podobnymi objawami. Podkomisarz Miłosz Bachleda i aspirant sztabowy Mikołaj Białach postanawiają porozmawiać o sprawie z dyrektorką domu spokojnej starości. Kobieta informuje funkcjonariuszy, że jednego dnia było kilka zasłabnięć na wskutek niewydolności oddechowej. Objawy spowodowane były przez opary z trutki na szczury. Szybko usunięto ją z piwnicy. Co zatem spowodowało zatrucie starszego mężczyzny? Po zakończonej służbie w mieszkaniu Górala i Tamary zjawia się Białach oraz Jacek. Jaki jest powód ich wizyty?
Na komendzie zjawia się kobieta i twierdzi, że jej ojciec został otruty. Mężczyzna mieszka na stałe w domu spokojnej starości, od paru lat cierpi na demencję. Lekarz w szpitalu informuje policjantów, że wszystko wskazuje na to, że pacjent spożył jakąś szkodliwą substancję. Pamięta, że w zeszłym miesiącu z tego samego ośrodka przywieziono kilka osób z podobnymi objawami. Podkomisarz Miłosz Bachleda i aspirant sztabowy Mikołaj Białach postanawiają porozmawiać o sprawie z dyrektorką domu spokojnej starości. Kobieta informuje funkcjonariuszy, że jednego dnia było kilka zasłabnięć na wskutek niewydolności oddechowej. Objawy spowodowane były przez opary z trutki na szczury. Szybko usunięto ją z piwnicy. Co zatem spowodowało zatrucie starszego mężczyzny? Po zakończonej służbie w mieszkaniu Górala i Tamary zjawia się Białach oraz Jacek. Jaki jest powód ich wizyty?
