Janusz podgląda z ukrytej kamery załamaną Julię u niej w domu. Na plebanii przy śniadaniu księża komentują ostatnie doniesienia z prasy na temat wręczenia łapówki działaczowi ekologicznemu przez urzędnika. Kuba prosi proboszcza o przeniesienie z parafii w Hrubielowie ze względów osobistych, nie chce wyjaśnić dlaczego. Proboszcz jest zaintrygowany. Jurek niepokoi się o Edytę. Po odejściu z pracy nie ma z nią żadnego kontaktu, nie odbiera telefonów. Postanawia pójść do niej do domu. Irka jest zazdrosna. Julia przychodzi do proboszcza i prosi, żeby nie wierzył w to, co piszą dziennikarze. Zapewnia, że jest niewinna, a człowiek, któremu zaufała (chodzi o asystenta) najwyraźniej ją zdradził i oszukał - za jej plecami przyjął łapówkę. Proboszcz wierzy Julii i namawia, aby nie poddawała się i dążyła do wyjaśnienia sprawy. Jurek spotyka Edytę przed blokiem. Dziewczyna nie chce rozmawiać, prosi go, żeby nie wtrącał się do jej życia. Jurek nalega, okazuje się, że Edyta ma dług - 100 tysięcy zł.