Proboszcz wybiera się do biskupa, by porozmawiać z nim o księdzu Marku. Mówi Józefinie, że sprawa jest poważna. Rumcajs zapewnia Janusza, że zastraszył Stefana, by ten przyjął propozycję pracy. Karol załatwia związane z tym formalności, a przy okazji podsuwa do podpisania wniosek alimentacyjny. Biskup tłumaczy Antoniemu, że nikt w Kościele nie może postępować samowolnie. Sabina spotyka się z mężem na plebanii. Stefan przeprasza i przekazuje żonie pieniądze dla dzieci. Proboszcz postanawia walczyć o księdza Marka, gdy wróci do parafii.