Hotelowa sprzątaczka znajduje na łóżku martwą kobietę i śpiącego obok niej księdza Mateusza. Robi kilka zdjęć, a potem ucieka. Kompletnie zdezorientowany Mateusz zostaje aresztowany pod zarzutem morderstwa. Podczas gdy policjanci pod wodzą komendanta Morusa poszukują zwłok, mieszkańcy Sandomierza dowiadują się o domniemanej zbrodni popełnionej przez księdza i głośno domagają się dla niego najsurowszej kary. W winę Mateusza nie wierzy oczywiście Natalia, a także nie dopuszczają tej myśli policjanci. Ale ci, którzy próbują dowieść niewinności przyjaciela, szybko zostają wysłani przez Morusa na przymusowy urlop. Wielu sandomierzan próbuje rozplątać sieć intryg i znaleźć tego, kto stoi za tą makabryczną mistyfikacją. By tego dokonać, Natalia podejmuje się misji pod przykrywką.