Ksiądz Mateusz wreszcie odbiera klucze do nowej plebanii. Nie działa jednak prąd i konieczne jest wezwanie ekipy specjalistów, a ksiądz i Natalia chwilowo nie mają, gdzie mieszkać. Dziwnym trafem, na posterunku policji również dochodzi do awarii prądu, a w internecie pojawia się filmik byłego więźnia. Prace elektryczne posuwają się powoli, na plebanii nie ma też wody, więc ks. Mateusz i Natalia rozpaczliwie szukają miejsca do przenocowania. Na domiar złego, do wszystkiego miesza się ksiądz Jacek oraz ksiądz Tomasz, który podobno zna się na budowlance. Ks. Mateusz jest przekonany o niewinności, szuka prawdziwego, niedoszłego zabójcy. Nie jest to łatwe, bo ksiądz Jacek tylko czeka na jego potknięcie, a na plebanię wciąż nie można się wprowadzić.