Mateusz spotyka pana Czesława. Mężczyzna jest załamany i chce się napić. Wyznaje księdzu, że wpadł w spiralę kredytową i grozi mu utrata domu. Mateusz oferuje pomoc i umawia się z nim pod bankiem Lemon, gdzie Czesław jest zadłużony. Gdy wraca na plebanię widzi Natalię z Heleną, która okazuje się pracownicą banku Lemon. Kobieta oferuje gosposi kredyt na auto. W nowym banku konto otworzył też Nocul. Na posterunku ogląda ofertę atrakcyjnego kredytu i przekonuje do niego Gibalskiego. Obaj biorą kredyty. Mateusz przychodzi na umówione spotkanie pod bank, spotyka staruszkę Ludmiłę, która też ma kłopoty. Ma spłacać kredyt, którego nie wzięła, a do tego odsetki są ogromne. Czesław się nie pojawia…