Wyśmiany przez widzów, początkujący raper Wojtas dochodzi do wniosku, że nie zdoła utrzymać się z tworzenia muzyki. W lombardzie zastawia wartościowe przedmioty, by uzbierać 14 tysięcy, jednak nie udaje mu się to. W następnej kolejności posuwa się do sprzedaży nie swoich rzeczy z wynajmowanego od rodziców kolegi mieszkania. Do lombardu przychodzi również Kamil, który chce wyrwać się spod wpływu zaborczej matki. Kaśka skarży się Andżelice, że jej wyjazd w trasę nie doszedł do skutku, ale stara się zdobyć publiczność w internecie. Wykazuje też nieco większe zainteresowanie Romkiem. W zakładzie zjawia się też Henryk, który był świadkiem pewnej rozmowy i chce złożyć Kazimierzowi pewną ofertę. Maciek proponuje rodzicom, aby wyprowadzili się od niego, skoro oboje pracują.