Zanim przejdziemy do deorbitacji członu, to musimy porozmawiać o tym ile oleju brał stary Lexus Włodka. No kapkę brał, nie jakoś bardzo dużo. Tak odpowiednio. W ubiegłym tygodniu mogliście zaobserwować znaki niebie. Były to spalające się części rakiety Falcon 9. Kawałek spadł nawet pod Poznaniem… Całe szczęście, że pod Poznaniem a nie w Zakopanem, bo dopiero byłaby chryja z góralami. #LekkoStronniczy odcinek #2367