Artur wyjeżdża służbowo do Katowic, przy okazji odwiedzając uczelnię, którą rzekomo ukończył Maciej Kalicki. Odkrywa, że mężczyzna, który przez kilka miesięcy ukrywał, że jest synem Starskiego, jest oszustem. Odkrywszy prawdę, Rogowski jest w szoku. Zdenerwowany dzwoni do żony. Zamierza zgłosić oszustwo policji.