Oleśnicki i Głowacz wynajmują zbira, aby zabił przebywającego w lochu Fedkę. Hińcza i Andrzej Tęczyński wywożą dawnego sługę Władysława do Tyńca. Zofia mówi wprost biskupowi, że wie o jego udziale w oszustwie i zmusza do politycznych ustępstw - potwierdzenie przywilejów dla szlachty będzie dopiero na zjeździe w Piotrkowie. Koziegłowska zauważa męża wchodzącego do komnaty królowej. Podczas hołdu mieszczan Kazimierz dowiaduje się o nowym zarządzeniu Oleśnickiego, które ogranicza ilość sprzedawanego piwa. Oburzeni krakowianie ruszają do siedziby duchownego.
Oleśnicki i Głowacz wynajmują zbira, aby zabił przebywającego w lochu Fedkę. Hińcza i Andrzej Tęczyński wywożą dawnego sługę Władysława do Tyńca. Zofia mówi wprost biskupowi, że wie o jego udziale w oszustwie i zmusza do politycznych ustępstw - potwierdzenie przywilejów dla szlachty będzie dopiero na zjeździe w Piotrkowie. Koziegłowska zauważa męża wchodzącego do komnaty królowej. Podczas hołdu mieszczan Kazimierz dowiaduje się o nowym zarządzeniu Oleśnickiego, które ogranicza ilość sprzedawanego piwa. Oburzeni krakowianie ruszają do siedziby duchownego.