Janek i Bolek przekraczają granicę i docierają do Radzymina – rodzinnego miasta Bolka, gdzie czeka na niego żona i dwuletni synek. Helena zgłasza się do Urzędu Miejskiego, w którym Kazimierz piastuje wysokie stanowisko. Ten wręcza jej nominację na urzędnika państwowego i ponawia prośbę o kontakt z Wandą. Michał odwiedza Celinę i robi jej wyrzuty za pracę w czerwonym wydawnictwie. Celina broni się, mówiąc, że służy przede wszystkim dobrej literaturze. Ruda planuje wyjechać z kraju wraz ze swoim współpracownikiem Ernestem. Straciła wiarę w sens dotychczasowej działalności. Karol zauważa na warszawskiej ulicy plakat „Ślubów panieńskich”, a na nim nazwisko Wandy. Zaczyna śledzić byłą żonę. Janek dociera wreszcie do Warszawy. Na praskim murze szuka informacji o Lenie, znajduje kartkę od Romka. W tym czasie Rainer w obozie jenieckim zdradza informację o zakopanym archiwum w strefie kontrolowanej przez Amerykanów. Sowieci zabierają Rainera i wyruszają w stronę checkpointu. Janek odnajduje Romka, ten mówi, że zarówno dziecko jak i Lena nie żyją, oboje zginęli w czasie Powstania Warszawskiego. Na oczach Janka zrozpaczony Romek wyciąga pistolet i przykłada do piersi...