Swoją południowoafrykańską przygodę Dawid rozpocznie w Johannesburgu, czyli największym mieście w RPA. Zanim jednak będzie mógł ruszyć w swoją pierwszą trasę czeka go trening w truck stopie. Następnie Dawid spotka się ze znajomym, który zajmuje się wyłapywaniem jadowitych węży, a także umówi się na spotkanie z małżeństwem z Polski, które mieszka w tym kraju od trzydziestu lat. Następnego dnia wreszcie wyruszy w trasę, a celem pierwszej podróży będzie miasto Durban.
Dawid będzie miał okazję przekonać się na własnej skórze o czyhających w RPA niebezpieczeństwach. Podczas jazdy przez przez Kwazulu-Natal i East Cape nie będzie mógł się zatrzymać - pozostanie mu podziwianie pięknych widoków z perspektywy kabiny ciężarówki. Przejedzie też przez dwa zatłoczone miasteczka, gdzie napotka na problem - ciężarówka będzie miała trudności z podjazdem pod górę. Gdy dotrze na miejsce noclegu okaże się, że niezbędne jest opłacenie haraczu - w przeciwnym razie ciężarówka zostanie splądrowana. Następnego dnia Dawid przejedzie obok miejsca spoczynku Nelsona Mandeli, obejrzy z bliska XIX-wieczny most zbudowany przez Anglików i dotrze na miejsce rozładunku. Będzie też miał okazję skoczyć na bungee, a na koniec trafi do wioski zamieszkanej przez Afrykanerów.
Dawid skorzysta z wolnego czasu i pojedzie nurkować w klatce wśród rekinów w Mosslebai. Następnie uda się do jednego z licznych w RPA prywatnych rezerwatów dzikich zwierząt. Zachwyci go widok samego obozu, gdzie na turystów czekają luksusowe namioty. Później wyruszy w trasę, podczas której opowie między innymi o Garden Road, czyli najsłynniejszej drodze w RPA. Przejedzie też wzdłuż wybrzeża, gdzie skorzysta z okazji i odwiedzi Victoria Bay Beach - południowoafrykańską mekkę surferów.
Dawid przyjrzy się największej dziurze świata, czyli pozostałości po kopalni diamentów. Opowie historię Burów oraz samej kopalni. Następnie przejedzie przez centrum Bloemfontein, czyli dawnej stolicy państwa Oranje.
Dawid dotrze do Przylądku Igielnego, czyli najbardziej wysuniętego na południe punktu Afryki, gdzie pokaże granicę pomiędzy Oceanem Indyjskim i Atlantyckim. Następnie pojedzie do Kapsztadu i opowie historię tego miejsca. Zanim jednak zwiedzi to miasto, pójdzie popływać z pingwinami i fokami. Potem Dawid pójdzie do agenta ubezpieczeniowego firmy dla której pracuje i porozmawia z nim o ruchu drogowym w RPA. Jeden z agentów zaproponuje Dawidowi, że przewiezie go po Kapsztadzie i okolicach swoim Porsche. Następnego dnia Dawid dostanie nowy ładunek i nowego kierowcę do pomocy, by ponownie ruszyć w drogę.
Dawid będzie jechał szlakiem Wielkiego Treku i trakcie jazdy opowie co nieco o historii Republiki Południowej Afryki. Potem przyjrzy się największej dziurze świata, czyli pozostałości po kopalni diamentów. Opowie historię Burów oraz samej kopalni. Następnie przejedzie przez centrum Bloemfontein, czyli dawnej stolicy państwa Oranje. Po dotarciu do Johannesburga rozpocznie się rozładunek, podczas którego dojdzie do nieoczekiwanego problemu. W oczekiwaniu na wytyczne dotyczące kolejnego przejazdu Dawid pojedzie odwiedzić Soweto, czyli jedną z części Johannesburga. Następnie uda się do Pretorii - w tym mieście sporka się z Afrykanką, która zaśpiewa hymn swojego kraju (i to w pięciu językach!).
Dawid odwiedzi slumsy w Soweto i na własne oczy zobaczy, jak ogromne potrafią być nierówności społeczne w Republice Południowej Afryki. Następnie wsiądzie do ciężarówki i ruszy obwodnicą Johannesburga w stronę Durbanu. Po dotarciu na miejsce odstawi swój pojazd i uda się do siedziby firmy, żeby spotkać się z szefem. Ten zabierze go na przejażdżkę po Durbanie swoim Astonem Martinem, a następnie zaprezentuje Dawidowi swój drugi samochód - Ferrari F8 Tributo.
Dawid odwiedzi tradycyjna wioskę Zulusów, w której opowie o historii tego plemienia w RPA.
Dawid odwiedzi najstarszy w całej Afryce rezerwat dzikich zwierząt, w którym trwa regularna wojna z kłusownikami polującymi na nosorożce dla ich rogów