Ula przypomina sobie, że zapomniała recepty dla Kuby. Okazuje się jednak, że nowy lekarz rodzinny nie może jej przyjąć. W tej sytuacji Ula zwraca się z prośbą o pomoc do tego, który gotów jest ją wesprzeć zawsze! Ania próbuje uświadomić Markowi, jak bardzo potrzebuję Uli - w domu i w pracy. Przerywa im telefon od dzieci - Julka i Kuba chcą wiedzieć, czy ojciec zwolnił mamę do domu. Kiedy kończą rozmowę w domu Dobrzańskich pojawia się Artur! Marek zaczyna podejrzewać najgorsze… W tym czasie Kuba kręci relacje z przygotowań do wyjazdu - uwagę Marka szczególnie przykuwa rekwizyt w ręku rywala! Wściekły Dobrzański nie potrafi skupić się na pracy. Ania widzi, że z Markiem się nie dogada - mężczyzna błądzi myślami. W tej sytuacji kobieta postanawia porozmawiać o wygranym przetargu z Pauliną. Nowa prezesowa traktuje ją z góry, nie szczędząc przytyków. Daniel żali się Markowi na Angelicę. Tymczasem on nie może oderwać się od telefonu - śledzi relację syna. Również Adamowi nie udaje się ustalić, czy przyjaciel pojawi się na radzie kryzysowej z Febo. Wieczorem Aleks zwołuje spotkanie działu księgowości, na które nie zaprasza Marka. Ku zdziwieniu wszystkich dopinguje ich i obdarza wotum zaufania. Adam jest mocno podejrzliwy. Nie wierzy w nagłą zmianę byłego szefa. Bożenka ma więcej wiary w Febo. Spóźniony Marek wraca do domu. Na miejscu czeka na niego wiadomość - nigdy więcej nie zobaczy już swoich dzieci!