Ciudad de Mexico największe miasto świata. Codziennie przebywa w nim 40 milionów ludzi. Cejrowski jest zachwycony tym miastem molochem. Odpowiada mu styl "wolnej amerykanki , który reguluje większość aktywności: jedzenie robi się na ulicach, bez skomplikowanych koncesji i kontroli sanepidów, śmieci pozbywa się miasto spontanicznie, metropolia rozwija się żywiołowo, wchłaniając kolejne miasteczka, koncentrując wokół nowo wznoszonych legalnie i nielegalnie bloków. To miasto ma też urocze, bezpieczne dzielnice i przytulne knajpki. Tam możemy zjeść taco i wznieść tradycyjny toast Salud, amor i dinero.
Odcinek cyklu dotyczący miasta Meksyk. Jak to miasto moloch rozwiązało problem komunikacji? Jak bezpiecznie, ale i ciekawie przemierzać kilkudziesięciokilometrowe odległości dzielące poszczególne dzielnice? Wojciech Cejrowski, nie kryjąc podziwu wobec Mexico, przedstawia widzom tajniki jazdy tamtejszymi taksówkami, nie zawsze bezpiecznymi i legalnymi. Próbuje też jazdy autobusami, tłumaczy zasady ruchu drogowego w mieście, opowiada o przywodzących na myśl prawo dżungli zasadach pierwszeństwa przejazdu. Omawia również fenomen meksykańskiego metra - niezwykle sprawnego, dobrze rozbudowanego, a jednocześnie po latynosku barwnego i pełnego atrakcji.
12 grudnia w Guadalupe w Meksyku odbywa się największy odpust świata - uroczystość Matki Boskiej z Guadalupe - patronki Meksyku i całej Ameryki Łacińskiej. Wśród pielgrzymów przybyłych do miasta Wojciech Cejrowski omawia fenomen tego kultu, opowiada legendę o objawieniu się Maryi indiańskiemu chłopu, mówi o miłości Meksykanów do Jana Pawła II, który pierwszą swą podróż odbył właśnie do tego kraju. Wśród ekstatycznie roztańczonych Indian omawia cud Guadalupe i nieziemskie pochodzenie wizerunku Najświętszej Marii Panny.
Z Ameryki Południowej Wojciech Cejrowski udaje się do Afryki. Swoją wędrówkę po Czarnym Lądzie zaczyna w Senegalu. Jak wygląda Dakar, stolica i największe miasto tego kraju, prawdziwa afrykańska metropolia położona w zachodniej części kraju, nad wybrzeżem Oceanu Atlantyckiego, na Półwyspie Zielonego Przylądka, naprzeciw wysepki Goree? Skąd wzięła się nazwa Zielony Przylądek? Jak handluje się na bazarze Kermel? Wojciech Cejrowski odwiedza lokalne fast foody, zapoznaje widzów z lokalną modą. Dowiemy się, kim są i czym się zajmują grioci, posłuchamy też ulicznej muzyki.
Senegal. Dalszy ciąg podróży Wojciecha Cejrowskiego po Afryce. Tym razem zatrzymuje się on pod baobabem. Drzewo to jest symbolem sawanny. Sawanny występują w klimacie, gdzie opadów atmosferycznych jest za mało, aby mogły rozwinąć się drzewa, ale wilgoci w glebie jest na tyle dużo, że poza dominującą roślinnością trawiastą mogą z niej korzystać jeszcze pojedyncze drzewa i krzewy. Sawanny były matecznikiem rodzaju ludzkiego, a więc naszą wspólną praojczyzną. Wojciech Cejrowski opowiada również o zwierzętach sawanny, a także odwiedza wioskę w buszu i wspólnie z tubylcami bierze aktywny udział w ich życiu codziennym, pracach polowych, noszeniu wody na głowie, zabawach z dziećmi, przygotowywaniu i spożywaniu posiłków.
Wojciech Cejrowski odwiedza w Gambii m.in. Juffure, wioskę Kunta Kinte, znanego z powieści "Korzenie" Aleksa Haleya. Sprawdza, czy rzeczywiście w każdej chacie mieszka najbliższa rodzina bohatera książki. Do wioski żyjącej z uprawy orzeszków ziemnych trafia z pomocą sióstr misjonarek. To jednak dopiero początek wędrówki po tej egzotycznej krainie...
Wyspy Zielonego Przylądka to archipelag u saharyjskich wybrzeży Afryki. Wyspy są pochodzenia wulkanicznego i wcale nie są zielone. Suche pasaty wiejące znad Sahary i chłodny Prąd Kanaryjski są przyczynami małej ilości opadów. Poznamy tajniki wytwarzania rumu z trzciny cukrowej; zapoznamy się z metodami połowów. Wyspy pierwotnie były bezludne. Pierwszymi jej mieszkańcami byli tu Porugalczycy którzy sprowadzili niewolników i większość roślin oraz zwierząt.
Wojciech Cejrowski uczestniczy w zabawie karnawałowej na Wyspach Zielonego Przylądka. Wśród świętującego tłumu omawia fenomen tamtejszej muzyki, będącej połączeniem żywiołów latynoskich (kubańskich i brazylijskich) z afrykańskimi i portugalskimi. Spotyka miejscowych muzyków, odwiedza najlepsze sceny wyspy Mindelo. Towarzyszy karnawałowej paradzie, by wmieszać się w tłum i boso oddać żywiołowemu tańcowi.
Islam to nie tylko kraje arabskie, ale i część Afryki i spore obszary Azji. Z czym nam kojarzy się islam? Co tak naprawdę wiemy o ludziach, którzy wyznają tę starą religię? W tym programie dowiemy się więcej o kontekście kulturowym oraz codziennych zwyczajach wyznawców islamu mieszkających w Afryce.
Tym razem Wojciech Cejrowski odwiedza najmniejsze państwo andyjskie położone po obu stronach równika. Nazwa tego kraju - Ecuador - to po hiszpańsku właśnie "równik". Wraz z niestrudzonym podróżnikiem oglądamy liczne w tym kraju aktywne wulkany, przemierzamy las tropikalny z cennymi gatunkami drzew (mahoniowiec, palisander, balsa, kauczukowiec), odwiedzamy wioskę indiańską i wiele innych egzotycznych miejsc.
Przyjrzymy się przygotowaniom wyprawy Wojciecha Cejrowskiego do indiańskich plemion zamieszkujących ekwadorską dżunglę. Udajemy się do samego serca ekwadorskiej dżungli. W tym odcinku instrukcje dla wszystkich planujących taką wyprawę. Wojciech Cejrowski radzi, jak znaleźć przewodnika i wynająć łódź oraz jak powinien wyglądać nasz strój i ekwipunek. Autor programu opowiada ponad to o sposobach zabezpieczenia się przed owadami, wężami i innymi niespodziankami czyhającymi w na podróżników. O ekwipunku który należy ze sobą zabrać.
Filmowa gawęda pełna dygresji i żartów, urozmaicona prezentacją kultury ludowej odwiedzanych regionów świata oraz rozmowami z miejscową ludnością. Dlaczego w dżungli zamiast wygodnego plecaka lepsza jest plastikowa beczka? Wojciech Cejrowski doradza, jak przetrwać w tym niekoniecznie przyjaznym środowisku i co koniecznie zabrać ze sobą, by miła wycieczka nie zamieniła się w koszmar.
Wojciech Cejrowski spędza dzień w wiosce Indian Huaorani. Pokazuje jak epoka kamienna łączy się tu ze współczesnością. Omawia sposób budowy indiańskiej chaty, przywołuje dawne zwycięstwa w walce z zewnętrznymi najeźdźcami: naftaleros i drwalami. Indianie pokazują sposób wykonania broni dmuchawek i dzid, śpiewają wojenną pieśń, częstują swoimi specjałami.
Filmowa gawęda pełna dygresji i żartów, urozmaicona prezentacją kultury ludowej odwiedzanych regionów świata oraz rozmowami z miejscową ludnością. Wojciech Cejrowski trafia do tropikalnego lasu, omawia zasady "BHP", jakich należy przestrzegać w dżungli, wyjaśnia jak się poruszać w dziczy, czego się wystrzegać, jak się ubierać, jak i gdzie stawiać stopy. Pokazuje również niezwykle ciekawe okazy fauny i flory występującej w dżungli.
Wojciech Cejrowski wybiera się na polowanie. Indianie Huaorani naśladują odgłosy zwierząt, prezentują swój kunszt tropienia śladów i wspinania się na drzewa, pokazują, jak sprawnie posługują się tradycyjną bronią - dzidami i dmuchawkami. Na oczach widzów przyrządzają również strzałki z kurarą: od oskrobania kory, poprzez cierpliwe zatruwanie broni, aż po sycenie się łupem. Oczywiście, przyrządzają tytułową zupę z małpy.
W tym odcinku relacja z wyprawy Wojciecha Cejrowskiego na Półwysep Iberyjski. Bosonogi podróżnik odwiedza Portugalię, kraj będący światowym liderem w produkcji i eksporcie korka. Poznamy tajemnice uprawy dębu korkowego, zobaczymy zrywanie kory, odwiedzimy manufakturę korkową i fabrykę korka. Specyficzny klimat Portugalii sprzyja uprawie dębu korkowego, z którego robi się większość używanych na świecie naturalnych korków. Wojciech Cejrowski w ciekawy i zabawny sposób pokaże nam, jak wygląda ich cykl produkcji: od gaju dębowego aż do... butelki z winem.
Filmowa gawęda pełna dygresji i żartów, urozmaicona prezentacją kultury ludowej odwiedzanych regionów świata oraz rozmowami z miejscową ludnością. Im dalej na południe, tym lepsze życie? Sprawdzamy, ile prawdy jest w tym powiedzeniu. Udajemy się na najbardziej wysunięty na południe skrawek Europy półwysep Iberyjski. W Sewilli urzekają nas ślady kultury europejskiej i afrykańskiej, które przenikają się tutaj tworząc urzekającą mieszankę.
Corrida jest wpisana w kulturę Hiszpanii i stanowi rytualną walkę matadora z bykiem. Pokazy, oklaskiwane przez Hiszpanów i turystów odbywają się od marca do października. Corrida składa się z kilku części, wiodocących głównego matadora do zabicia byka przez wbicie włóczni (banderille) w unerwiony garb zwierzęcia. Podczas pobytu na Costa del Sol Klienci Rainbow Tours będą mogli obejrzeć najstarszą na świecie arenę byków, znjadującą się w Rondzie.
Bosonogi podróżnik Wojciech Cejrowski zawitał do Portugalii. Prezentuje ją jako kraj idealny dla emerytów: o ciepłym, łagodnym klimacie, gdzie nikomu się nie śpieszy i stosunkowo - jak na europejskie warunki - tani. Rozmawia również o kawie, ulubionym trunku Portugalczyków. Opowiada też o historii i sposobie produkcji słynnego porto oraz o touradzie - portugalskiej odmianie corridy.
Tym razem Wojciech Cejrowski nie chce od razu zdradzić widzom, gdzie właściwie jest: wita ich w piwiarni, gdzie na ścianie wisi wielkie malowidło Królewca. Prezentuje architekturę, która przywodzi na myśl Sopot, ludzie wokół mówią po angielsku, lecz gazety wydawane są po niemiecku, a klimat przypomina z kolei Argentynę. Okazuje się, że to Namibia - dawna Niemiecka Afryka Południowo-Zachodnia. Wojciech Cejrowski rozmawia z Niemcem, właścicielem piwiarni, o tym, ile pozostało w Namibii z niemieckiej metropolii. W końcu wyjeżdża z miasta ku miejscom, gdzie kończą się drogi asfaltowe, a nawet bite. Jedzie na spotkanie afrykańskich plemion.
Początek odcinka to krótki instruktaż jazdy po bezdrożach. Przewodnik uczy Wojciecha Cejrowskiego jazdy jeepem. Prezentuje właściwą technikę jazdy. Obaj dojeżdżają do miejsca biwaku - to pierwszy biwak z dala od cywilizacji. Wojciech Cejrowski prezentuje wyposażenie niezbędne do przeżycia w Afryce w takich "dzikich" miejscach. Pokazuje również, jak należy się myć w miejscach, gdzie nie ma wody.
Tym razem Wojciech Cejrowski przebywa na pustyni. Opowiada jak powstaje pustynia, jak w skrajnie trudnych warunkach pustynnych radzą sobie zwierzęta i rośliny. Wraz z bosonogim podróżnikiem widzowie uczestniczą również w locie balonem nad pustynią. Lot odbywa się o świcie i kończy się śniadaniem w największej restauracji świata - pod niebem Afryki Południowo-Zachodniej.
Tym razem Wojciech Cejrowski poszukuje siedzib afrykańskiego plemienia Himba - jednego z ostatnich plemion na świecie, które do dziś pozostały wierne swoim zwyczajom. Znalezienie przedstawicieli Himba nie jest jednak łatwe: to nomadzi często zmieniający miejsce pobytu. W swojej wędrówce Cejrowski odwiedza park narodowy, gdzie dowiaduje się, w jaki sposób zabezpieczyć się przed atakiem dzikich zwierząt. Odwiedza też miejscowe osady i przydrożne skanseny dla turystów. Czy jednak znajdzie prawdziwych Himba?
Wojciech Cejrowski nadal przebywa z wizytą u członków afrykańskiego plemienia Himba. Poznajemy ich codzienne życie, metody radzenia sobie z ciągłymi niedoborami wody - sposoby dbania o higienę, ubranie, zasady żywienia, wypasu bydła itd. Wszystkie te sfery są podporządkowane jednemu celowi: przeżyciu w rejonie, gdzie nigdy nie pada deszcz.
Wojciech Cejrowski nadal przebywa w Tunezji, na obrzeżach Sahary. Snuje opowieść o wielbłądach, ich hodowli i technice jazdy na tym niezwykłym zwierzęciu. Widzowie mają też okazję zobaczyć, jak się odbywa pojenie i karmienie wielbłądów. Oglądamy Wojciecha Cejrowskiego wśród stad wielbłądów i we wnętrzu współczesnego "wielbłąda" - potężnej pustynnej ciężarówki.
W tym odcinku dalszy ciąg tunezyjskich wędrówek Wojciecha Cejrowskiego. Wraz z nim zwiedzamy berberyjskie wioski i różne formy mieszkań: w skałach, w studniach, w namiotach. Posłuchamy opowieści o zwyczajach klanowych, prawodawstwie, strukturze społecznej i rodzinnej Berberów. Przyjrzymy się z bliska pracom domowym i gospodarskim miejscowej ludności.
Wojciech Cejrowski opowiada o największej rzece świata - Amazonce. Zapoznaje widzów z silnikiem peke-peke, który zrewolucjonizował transport wodny w Amazonii. Odwiedza duży amazoński statek i wśród hamaków dla podróżnych omawia uroki i niedogodności podróżowania rzeką, zagląda do kuchni i maszynowni, przygląda się rozładunkowi statku, omawia przesuwające się przed oczyma krajobrazy, zachwyca wolnością, którą niesie Amazonka.
Wojciech Cejrowski pokazuje nam swoje ulubione miejsca w Iquitos – mieście, które od lat stanowi jego bazę wypadową do wypraw w głąb Amazonii. Ekipa uzbrojona w kamerę pokazuje zwykły dzień Wojciecha Cejrowskiego w Iquitos. Obserwujemy utrwalone na taśmie miejsce, gdzie zawsze się zatrzymuje, budki, w których jada śniadanie, znajomego sprzedawcę soków, a także jego biuro – zaprzyjaźnioną kawiarnię, w której urzęduje i w której prowadzi negocjacje z amazońskimi przewodnikami. Wojciech Cejrowski przedstawia swojego pierwszego przewodnika i opowiada, dlaczego w Iquitos jest tak mało samochodów. Ale Iquitos kojarzy się także z anarchią. Do tego miasta władza państwowa praktycznie nie sięga – nie płaci się tu podatków, sanepid nikomu nie zabrania ulicznego handlu, a miejscowe „kasy fiskalne” to po prostu puszki po piwie pełne zarobionych monet.
Wojciech Cejrowski opowiada o tym, jak ludzie żyją w Amazonii. Na początek odwiedza członków pewnego plemienia. Jeszcze 40 lat temu taka wizyta byłaby niemożliwa. To bardzo groźne plemię, którego niektórzy przedstawiciele nawet do dziś pozostali kanibalami. Wojciech Cejrowski opowiada o amazońskich domach, pokazuje, w jaki sposób pozyskuje się tam deski, co i jak się gotuje. Dowiemy się także, dlaczego Indianie wykonują tatuaże na twarzach, a także… po co porywają dzieci.
Wojciech Cejrowski odwiedza przedziwnych amazońskich chrześcijan – Israelitas. To ludzie, którzy po dziś dzień kultywują zasady nie tylko Nowego, ale także Starego Testamentu: składają ofiary całopalne, przestrzegają reguł dotyczących żywienia, wyglądu i zachowania. Zderzenie amazońskiego krajobrazu, indiańskiego pochodzenia i chrześcijańskiej żarliwości w wydaniu starotestamentalnym przynosi niezwykle frapujące efekty.
W nowej serii autorskich programów z cyklu "Boso przez świat" podróżnik i dziennikarz Wojciech Cejrowski postanowił przedstawić widzom prawdziwe skarby telewizyjnego archiwum. Zobaczymy najciekawsze fragmenty starannie wybrane z ponad stu filmów dokumentalnych Stanisława Szwarca-Bronikowskiego. Unikatowe materiały filmowe realizowane były kilkadziesiąt lat temu na wielu kontynentach, w odległych, niedostępnych i dzikich zakątkach świata, w miejscach, których już nie ma. Pierwszą z egzotycznych podróży w czasie rozpoczynamy w roku 1968 od wizyty na Nowej Brytanii, melanezyjskiej wyspie należącej do Archipelagu Bismarcka. W programie poznamy autora filmów - Stanisława Szwarca-Bronikowskiego. Wojciech Cejrowski opowie widzom o krwawych rytuałach inicjacyjnych, zobaczymy obrzęd dukduk tajnego związku mężczyzn, taniec morderców i niezwykłą ceremonię pogrzebową.
Widzowie zobaczą najciekawsze fragmenty z ponad stu filmów dokumentalnych Stanisława Szwarc-Bronikowskiego. Unikatowe materiały filmowe realizowane były kilkadziesiąt lat temu na wszystkich kontynentach, w odległych, niedostępnych i dzikich zakątkach świata, w miejscach, których już nie ma. Zapraszamy na fascynującą i niebezpieczną podróż po dziewiczej i niedostępnej Nowej Gwinei. Poznamy rdzennych mieszkańców wyspy, potomków budzących grozę łowców głów i ludożerców. Wojciech Cejrowski przybliży widzom genezę i skutki kanibalistycznych praktyk, w przeszłości powszechnych wśród dzikich plemion.
Widzowie zobaczą najciekawsze fragmenty z ponad stu filmów dokumentalnych Stanisława Szwarc-Bronikowskiego. Unikatowe materiały filmowe realizowane były kilkadziesiąt lat temu na wszystkich kontynentach, w odległych, niedostępnych i dzikich zakątkach świata, w miejscach, których już nie ma. Zapraszamy na fascynującą i niebezpieczną podróż po dziewiczej i niedostępnej Nowej Gwinei. Poznamy rdzennych mieszkańców wyspy, potomków budzących grozę łowców głów i ludożerców. Wojciech Cejrowski przybliży widzom genezę i skutki kanibalistycznych praktyk, w przeszłości powszechnych wśród dzikich plemion.
W 1958 roku podczas podróży po Mongolii Stanisław Szwarc-Bronikowski zrealizował jeden ze swoich pierwszych filmów. W rozmowie z Wojciechem Cejrowskim reżyser wspomina niecodzienne okoliczności jego powstania. "Tygrys strzela pierwszy" jest historyczną relacją z igrzysk na festiwalu Naadam. Zobaczymy tradycyjne mongolskie dyscypliny sportowe - jazdę konną, zapasy, łucznictwo. Wojciech Cejrowski wprowadzi widzów w tajniki jazdy konnej i strzelania z łuku.
Wyprawa do Amazonii, którą Wojciech Cejrowski poznał wyjątkowo dobrze. Zobaczymy opisywane przez Arkadego Fiedlera i sfilmowane przez Stanisława Szwarc-Bronikowskiego okolice rzeki Ukajali. Zweryfikujemy mity o krwiożerczych piraniach. Z autentycznym i przerażającym artefaktem w rękach Wojciech Cejrowski opowie o szokującej tradycji preparacji i zmniejszania ludzkich głów oraz zaprezentuje plemienne dmuchawki służące do polowań - nie tylko na zwierzęta.
Wyprawa do Amazonii, którą Wojciech Cejrowski poznał wyjątkowo dobrze. Zobaczymy opisywane przez Arkadego Fiedlera i sfilmowane przez Stanisława Szwarc-Bronikowskiego okolice rzeki Ukajali. Zweryfikujemy mity o krwiożerczych piraniach. Z autentycznym i przerażającym artefaktem w rękach Wojciech Cejrowski opowie o szokującej tradycji preparacji i zmniejszania ludzkich głów oraz zaprezentuje plemienne dmuchawki służące do polowań - nie tylko na zwierzęta.
Wojciech Cejrowski wprowadza widzów w świat zakazów tabu jednego z głównych składników wierzeń i praktyk kultowych ludów Melanezji. Opowiada o roli wodza w systemie organizacji plemiennej. Pokazane zostaną Wyspy Trobrianda, opisane w latach 1920-ych przez polskiego antropologa Bronisława Malinowskiego. Podróżnik wytłumaczy, na czym polega system matrylinearny, pokaże święte miejsca, plemienne tańce i tradycyjne obrzędy wypędzania duchów praktykowane przez wyspiarzy.
Wojciech Cejrowski podróżuje po małych wyspach na Oceanie Spokojnym, które określane są szczęśliwymi, gdyż życie na nich nie zmusza do codziennej walki o pożywienie. Klimat jak i żyzna, wulkaniczna gleba sprawiają, że owoce i warzywa praktycznie rosną same, a czyste rzeki oraz ocean dostarczają mieszkańcom nadmiaru ryb. Ten raj na ziemi niestety sprawia, że tubylcy są nad wyraz leniwi...
Kava kava czyli pieprz metystynowy to najpopularniejsza używka na wyspach zachodniego Pacyfiku. Choć kava ma lekkie działanie psychoaktywne, nie stwierdzono, by można się od niej uzależnić. Jednak z związku z brakiem produkcji alkoholu kava kava jest wielce popularna w tamtym rejonie. Wojciech Cejrowski pokazuje jak produkuje się tę używkę i jak jest ona spożywano zarówno przez członków dzikich plemion jak i bywalców miejskich kava barów.
Wojciech Cejrowski nadal przebywa na wyspach archipelagu Vanuatu. Bada tradycje i obyczaje, wierzenia i zasady, według, których toczy się życie społeczne tamtejszych plemion. Odwiedza wioski, w których ludzie żyją według reguł sprzed setek lat, odrzucają współczesne systemy wartości i nowocześniejsze metody gospodarowania. Pola nadal uprawiają drewnianymi narzędziami, a wodę gotują w bambusowych rurach.
Termin tabu pochodzi z języka polinezyjskiego. Powstał wśród mieszkańców wysp Pacyfiku, którzy przez wieki żyli według kodeksu normującego wszystkie dziedziny ich życia. Tabu, czyli bardziej nakaz tradycji niż zakaz, określało kto i z kim może wchodzić w związki małżeńskie, na jakich terenach można w danym okresie polować lub łowić oraz oraz terminy rytualnych obrzędów.
Jak na kokosach można zbić kokosy. Wojciech Cejrowski na plantacjach palm kokosowych opowiada o wszelkich pożytkach płynących z uprawy tej rośliny. Poznajemy, co i jak można produkować z liści, włókien czy samych orzechów. Odwiedzamy plantacje na wyspie Efate, a na wyspie Malekula trafiamy do kokosowych manufaktur.
Wojciech Cejrowski odwiedza Południowy Tyrol - włoską, górską enklawę, w której większość obywateli mówi po niemiecku. Opowiada historię najstarszej mumii ludzkiej (starożytnego europejskiego "dzikiego"), którą odnaleziono w tamtejszych Alpach. Przedstawia historię małej społeczności mówiącej w języku ladyńskim, która przez wieki żyła w oderwaniu od reszty Europy, pokazuje też odmienności kulturowe tamtego rejonu, w tym wysokogórską hodowlę tybetańskich jaków.
Kulisy jednego z wyjazdów ekipy realizującej program „Wojciech Cejrowski - Boso przez świat”. Oglądamy, w jakich warunkach mieszkają uczestnicy wyprawy, co i gdzie jedzą oraz jakimi środkami lokomocji poruszają się po danym kraju. Jak wygląda przeprawa przez rzekę, co jada się na śniadania serwowane przez uliczną gastronomię oraz jak bierze się prysznic w madagaskarskim „Hiltonie”.
Pierwszy z serii odcinków cyklu "Boso przez świat" zrealizowany w Wenezueli. Poznajemy kraj i zamieszkujących go ludzi. Odwiedzamy llanosy, czyli południowoamerykańską sawannę. Naszymi rzewodnikami są llaneros - wenezuelscy kowboje. Przyglądamy się życiu codziennemu tych twardych i zahartowanych ludzi.
Tym razem widzowie będą mogli zobaczyć obrazki z życia wenezuelskich kowbojów, życie codzienne na rancho. Dowiedzą się, czym llaneros, czyli wenezuelscy kowboje, różnią się od amerykańskiego pierwowzoru. Poznają ich stroje, zwyczaje i mentalność. Zobaczą, jak wygląda opieka nad bydłem i znakowanie stada. Przyjrzą się krajobrazowi wenezuelskiej sawannie, a Wojciech Cejrowski opowie o jej klimacie i porach roku.
Dalszy ciąg barwnych wrażeń Wojciecha Cejrowskiego z podróży po Wenezueli. Hodowla kogutów bojowych. Przygotowywanie ptaków do walki, codzienny trening. Specyfika opieki nad rasami kogutów bojowych. W finale odcinka starcie na arenie. Widzowie zobaczą całą otoczkę towarzyszącą temu okrutnemu widowisku.
Dzisiejszy odcinek realizowany w dżungli Wenezueli poświęcony jest w całości rodzajom i typom pożywienia które oferuje dzika dżungla. Poznamy takie specjały jak m.in. tzw. ziemniaki palmowe, młode pędy bambusów, przeróżne sałatki, słone waciki, tarantule czy też mrówki... czyli smaczne i bogate w białko pożywienie dżungli...
W napisach końcowych każdego odcinka pojawia się tajemniczy organizator Pan Makaron... Kim jest, jak przygotowuje kolejne wyprawy oraz z jakiej korzysta łódki i w co ją wyposaża dowiemy się z dzisiejszego odcinka serii. Wojciech Cejrowski przedstawia dwie koncepcje sztuki organizowania wypraw na koniec świata. Pierwsza: kupić wszystko na miejscu. Druga: wziąć wszystko ze sobą. Która z metod jest lepsza?
Podróżnik prezentuje codzienność dzieci z jednej z indiańskich wiosek. Opowiada o obowiązkach młodych Indian, a także o tym, czym zajmują się oni w czasie wolnym. Pokazuje m.in. zabawy popularne w amazońskiej dżungli. Widzowie zobaczą również, w jaki sposób najmłodsi członkowie indiańskiej społeczności są przygotowywani do dorosłego życia.
Wojciech Cejrowski udaje się do wioski indiańskiego plemienia Ashuara. Widzowie dowiedzą się, jak wygląda dzień powszedni jej mieszkańców. Będą też towarzyszyć indiańskim wojownikom na polowaniu. Cejrowski spróbuje również miejscowych przysmaków, m.in. potraw przyrządzonych z roślin pochodzących z przydomowego ogródka
Rejs luksusowym cruiserem pływającym po Amazonce. Statki takie są produkowane dla wygody amerykańskich turystów, a organizowane nimi wycieczki dają złudzenie obcowania z dziką amazońską przyrodą. Poznamy zalety i wady podróżowania statkiem oraz dowiemy się jakie wygody oraz niewygody oferuje taka podróż.
Tym razem Cejrowski jest w Pensylwanii, gdzie pokazuje jak oprawić kurę oraz opisuje ich codzienne życie.
W odcinku Wojciech Cejrowski zabiera widzów do Cuzco – świętego miasta Inków. Jest wysoko w Andach i trzeba się zaaklimatyzować – jak radzić sobie z chorobą wysokościową po indiańsku? I co jeść? Bo peruwiańska kuchnia jest specyficzna. Sporym zaskoczeniem może być też masa tęczowych flag, trzepoczących nad głowami.
Koka to w Peru święta roślina. Jej liście zawierają kokainę i są stosowane jako używka. Wojciech Cejrowski zabiera widzów na plantację koki. Pokaże, jak uprawiać tę roślinę, weźmiemy udział w zbiorach. Sprawdzimy aktualne ceny na skupie i dowiemy się do czego kokę wykorzystują Peruwiańczycy. Jak on to zrobił, że nie bali się kamery? Nie wiadomo - ma jakiś dar.
Święta Dolina Inków. Wojciech Cejrowski pokazuje, co pozostało z tego potężnego imperium i objaśnia, jak funkcjonowało. Przyjrzymy się inkaskiej twierdzy i dowiemy, jak wyglądało życie codzienne Inków. Gospodarz programu tak pokazuje i objaśnia, że po obejrzeniu tego odcinka studenci z marszu zaliczają semestr.
Mury Inków stoją nienaruszone do naszych czasów, pomimo trzęsień ziemi i upływu wieków. Inkaskie konstrukcje zadziwiają współczesnych inżynierów budownictwa, do dziś nie wiemy jak je zbudowano. Mury wykonane z idealnie dopasowanych kamieni i wielkich brył skalnych zostały wzniesione przez cywilizację nie znającą koła, żelaza ani zwierząt pociągowych. Fascynujące!
Po konkwiście w Peru pojawili się katoliccy misjonarze. Zaczęto wznosić pierwsze kościoły. Budulec był na miejscu, ale skąd wziąć obrazy na ściany świątyń? Z Europy przypływały pojedyncze sztuki, a potem kopiowano je taśmowo. Tak powstała kuskeńska szkoła malarstwa. Funkcjonuje do dziś. Wojciech Cejrowski zabierze widzów do kilku pracowni. Pokaże, jak powstają obrazy i objaśni jak je postarzyć, aby wyglądały identycznie jak oryginał liczący 500 lat.
Na peruwiańskich ulicach powiewają czerwone torby na kijach. W Meksyku to byłby znak, że tu kupisz rąbankę, w Peru czerwona torba oznacza „narąbankę” – tu można się napić. A co podają? Wojciech Cejrowski pokazuje i objaśnia, jak się robi i jak pije chichę. To narodowy napój Indian – potomków Inków. Przy okazji Wojciech Cejrowski zatęsknił za napojem polskich królów i szlachty – miodem pitnym. Wyrusza, więc w góry po miody dzikich pszczół.
Chlewik w Peru. W chlewiku świnki, ale morskie. Prosta hodowla, a Wojciech Cejrowski pokazuje i objaśnia tak, że po 20 minutach jesteś w stanie otworzyć taką hodowlę w Polsce. Ponieważ świnki morskie są dużo mniejsze od prosiaków większość obowiązków mogą wziąć na siebie dzieci w wieku szkolnym – tak jak w Peru. Pokarmimy, pogłaszczemy i zjemy. Bo to świnki spożywcze.
Wojciech Cejrowski zaprasza w rodzinne strony ziemniaka − do Peru. Ziemniaki zmieniły cywilizację zarówno tam, jak i w Polsce za czasów królów − biedota zaczęła jeść do syta. Inkowie znali tysiące odmian. Niektóre z nich przed zjedzeniem trzeba rozdeptać. Najlepiej boso jak kapustę.
Lama to coś jak skrzyżowanie wielbłąda z owcą. U Inków była jedynym zwierzęciem jucznym i dostawcą wełny na ciepłe poncza, czapki i dywany. W żywieniu niewybredna jak koza. Uparta i wredna jak osioł. Jeździć się na niej nie da, kopie, gryzie i pluje o czym pan Cejrowski przekonał się wiele razy.
Odcinek nie tylko dla dzieci. Wojciech Cejrowski robił go z myślą o swojej babci, która kupowała kakao w cegłach i z tego robiła w domu czekoladę. Najpierw zobaczymy, jak rośnie kakao, jak się je zbiera i suszy. Następnie spakowane w worki przejedzie do starej fabryki. Tutaj wymasowane zamieni się w czekoladę – białą, mleczną, gorzką.
Dawno temu sól nie była przyprawą lecz pierwszym znanym ludzkości konserwantem. Nikt jej nie sypał do jedzenia, to byłoby marnotrawstwo. Zupa robiła się słona, bo gotowałeś suszone solone mięso. A skąd brali sól Inkowie? Bardzo cenna, dostępna z jednego miejsca wysoko w górach – z kopalni królów. Trzeba się było ciężko narobić, aby ją odcedzić z wody. Wojciech Cejrowski pokazuje i objaśnia jak to się robi, bo ta robota trwa do dziś.
Wojciech Cejrowski prowadzi tam, dokąd nie zaglądają turyści. Jak wygląda sobota na prowincji i kogo wiesza się na latarniach? Co piją miejscowi i jak zrobić peruwiańskiego drinka? Dowiemy się też, że w Peru ludzie głosują na bolków i budki.
W tym odcinku Wojciech Cejrowski zaprowadzi nas do peruwiańskiej dżungli amazońskiej. Pokaże i objaśni, gdzie najlepiej się zatrzymać oraz jak poradzić sobie, gdy dookoła wilgotno, nic nie wysycha, a komary latają tabunami. Od podróżnika dowiemy się także, jak upolować największe ryby Amazonki.
Pojeździmy trochę po mieście (w sposób, który odradzamy turystom). Zajrzymy tu i tam. Załatwimy parę spraw. Poznamy miejscowych ludzi. Ubijemy jakiś interes. A przede wszystkim poznamy niepisane zasady ruchu drogowego obowiązujące w Peru. Wojciech Cejrowski wyrobi też sobie nowe prawo jazdy. Robi to w każdym kraju i ma ich całą talię.
Fascynująca wyprawa do Peru z Wojciechem Cejrowskim! Poznajcie sekrety Ameryki Południowej wraz ze słynnym podróżnikiem.