Po powrocie do pracy Henryk od razu przystępuje do rozwiązania kolejnej kryminalnej zagadki. Dotyczy ona śmierci dyrygenta Zygmunta Mazura, którą początkowo uznano za samobójstwo. Nie odnaleziono jednak broni, z której padł strzał. Mikos i Wasiluk postanawiają jeszcze raz przyjrzeć się sprawie. Detektywi zastanawiają się, co wspólnego z tą tragedią ma drobny złodziejaszek Olo Wachub.
Po powrocie do pracy Henryk od razu przystępuje do rozwiązania kolejnej kryminalnej zagadki. Dotyczy ona śmierci dyrygenta Zygmunta Mazura, którą początkowo uznano za samobójstwo. Nie odnaleziono jednak broni, z której padł strzał. Mikos i Wasiluk postanawiają jeszcze raz przyjrzeć się sprawie. Detektywi zastanawiają się, co wspólnego z tą tragedią ma drobny złodziejaszek Olo Wachub.