Eliasz i Karl docierają do Lublina, by wspomóc leczenie coraz słabszego Kazimierza. Jasiek wciąż czuwa przy władcy. Pozostali rycerze i możni składają przysięgę Ludwikowi, że po śmierci Kazimierza, to jego będą uważać za swojego króla. Małgorzata dowiaduje się o chorobie kochanka. Jest pewna, że Bóg tak każe ją i Kazimierza za ich miłosne występki. By ocalić go przed śmiercią, dwórka zakłada włosiennicę na gołe ciało.