Maria i reszta kancelarii zastanawia się, co zrobić z prezentem od Andrzeja. Nieoczekiwanie inicjatywę przejmuje Teresa, która musi pocieszyć Grażynę po ostatecznym rozstaniu z Jackiem. Grażyna, mimo że cała w swojej bajce, przemawia Teresie do rozumu, ale Maria ma już serdecznie dosyć swoich nowych krewnych i powinowatych. Marcin ma serdeczną prośbę do Sylwii, a Sylwia nieoczekiwanie przypomina sobie, dlaczego wybrała ten a nie inny zawód. Olga, kompletnie zdezorientowana reakcją Artura, oferuje swoją pomoc. Sylwia na korytarzu sądowym musi skonfrontować dwie przyjaciółki, a tymczasem Artur konfrontuje Pawła ze skutkami jego działań, podjętych w dobrej wierze. Na prośbę Marcina Hela przyjeżdża do kancelarii, ale zaraz za nią zjawia się Tymon i jego matka. Kaszuba musi mocno zmobilizować się do trudnej rozmowy o prawach pełnoletniego dziecka w rodzinie pogrążonej w poważnym kryzysie. Kolejny kryzys grozi też Pawłowi, kiedy Artur odpowie szczerze Sylwii na pytanie, dlaczego nie chce spokojnie porozmawiać z Olgą.