Ekipa MTD musi pokonać wąską szutrową drogę - przy słabej widoczności piloci idą obok zestawu, by zminimalizować bezpieczeństwo i w razie potrzeby zdalnie kierować naczepą. W holenderskim porcie Harlingen ekipa Transdor Chlechowicz jest gotowa do wyjazdu z 35-tonową łodzią - problem z zabezpieczeniem ładunku powoduje jednak opóźnienie. Tymczasem firma JCS szykuje się do transportu elementu konstrukcji podajnika węgla elektrociepłowni w Kozienicach, zaczynając od budowy konstrukcji podtrzymującej i stabilizującą załadunek. Dodatkowo czekają na jednego z pilotów - jeśli nie zwróci samochodu na czas, cały transport będzie zagrożony. (player.pl)