Ariel napotkał przypadkowo swego ojca na spotkaniu z lekarką Badowską. Wie, że łączy ich sympatia i jest z tego powodu zazdrosny. Ze złości wsiada do wodolotu ojca i odbywa szaleńczą jazdę po jeziorze. W domu dochodzi do ostrej rozmowy. W nocy komendant płynie na kolejną akcję - utopiła się jakaś dziewczyna - Ariel boi się, czy to nie chodzi o Majkę. Na szczęście okazuje się, że alarm był fałszywy.