W pokoju Andrzej czyta dziecku bajkę. Wchodzi Marysia, wręcza mu świadectwo chrztu dla Ani. Oboje patrzą na śpiącą dziewczynkę. Przy stole w laboratorium pracują Hans i Szczęsny. Inżynier pozoruje omdlenie. Upada na podłogę, tłukąc lampę elektronową, którą miał w dłoni. Na Szucha esesman katuje Janka. Martin każe wprowadzić jego rodziców. Ojciec zabrania synowi mówić. W mieszkaniu dowództwa Kruk obawia się, jak Janek zniesie przesłuchania. Ewa decyduje, że utrzyma kontakt z Leonem. W laboratorium Erwin surowo upomina doktora Kellera. Daje mu dwa tygodnie na skończenie projektu. Martin zabiera Marysię na egzekucję więźniów. Wśród zebranych ludzi są rodzice Janka. Marysia nie chce patrzeć, ucieka do samochodu. W burdelu Leon wybiera dla swojego opiekuna Ninę. Chce w ten sposób zaprzyjaźnić się z nim. Sam idzie z Ewą do pokoju. Omawiają sprawę aparatu i mikrofilmów. W kuchni Ania uczy się swojej nowej tożsamości. Po obiedzie chce pobawić się z królikiem. Szuka go wszędzie, wychodzi na ulicę. Stamtąd zabiera ją szmalcownik. Wszyscy poszukują Ani, ale bezskutecznie.